Strona 2 z 2

Złodziej czy user...?

PostNapisane: 21 sie 2005, o 18:50
przez red@jawnet
m4r1u5z: rozmawiamy o mnie czy o tym chłopaczku? ;) Wyraziłam tylko opinię na ten konktretny przypadek. Ja, to całkiem inna historia, może na osobny wątek ;) pozdro. Aga

Złodziej czy user...?

PostNapisane: 21 sie 2005, o 21:01
przez Anonymous
nie, my robimy dokładnie to samo na dc. Udostęniamy "zdjęcia" które nie raz wyprzedzają premierę. Ten chłopak po prostu miał pecha.. tyle. :)

Złodziej czy user...?

PostNapisane: 21 sie 2005, o 22:33
przez red@jawnet
No wiesz! Jak możesz takie rzeczy opowiadać?! ;)
Chciałam tylko zauważyć, ze wątek dotyczy konkretnej osoby i o niej sobie gadamy. Nie o mnie, nie o nas! (sic) ;) Po co uogólniać? Może w innym przypadku, moja opinia byłaby inna, w tym jest taka jaka jest. :) pozdro. Aga

Złodziej czy user...?

PostNapisane: 22 sie 2005, o 09:35
przez barton@jawnet
Najbardziej w tym wszystkim martwi mnie "zabezpieczenie komputera" jako narzędzia zbrodni....chyba że user powie - to nie ja - to komputer sam se coś ściągnął - myślałem że to upgrade do legalnego windowsa - a tu patrzę - tfu - empetrójki ...

Złodziej czy user...?

PostNapisane: 22 sie 2005, o 12:17
przez Anonymous
jak na moje oko to jest napisane, ze wycenili tylko ich straty na 130 tys funtow m4r1u5z - z pewnoscia tyle go to kosztowac nie bedzie. zgodze sie z tym, ze przestepstwem nie mozna okreslic pobranie tego pliku - skoro byl publicznie dostepny (nie jest wazne, ze link do niego nie byl publicznie podany) to mozna bylo go pobrac nawet metoda prob i bledow. jednak przestepstwem bylo udostepnienie go w sieci (i to dodatkowo w taki glupi sposob) - za to niestety musi koleszka odpowiedziec choc szczerze mu wspolczuje, bo nie robil to w celach zarobkowych.