Rzecz, która podobała mi się tu niezmiernie na początku to niezwykła przekrojowość tematyczna. Ludzi pisali tu o wszystkim, na porządku dziennym był dyskusje, czasem kłótnie o wszystkim. Jedni mieli coś ciekawego do powiedzenia a inny chrzanili jakieś głupoty. Tak czy inaczej było ciekawie.
Tymczasem coś się zmieniło. Powoli, powoli przestały się pojawia dyskusje "o niesprawnym działaniu Artcomu" (i nieważne tu jest jak działa), "o Rambo 8 w telewizji" itp. Nawet benek1 już żadnych kretynizmów nie wypisuje
. Pojawiły się za to ogłoszenia kupie/sprzedam.
Ostatnimi czasy wchodząc na forum 90% tematów się zaczyna w ten sposób. Czasem ktoś się o coś zapyta i koniec... Szkoda nawet czasu, żeby to wszystko przejrzeć.
Ludzie!!! Ocknijcie się!! Niemożliwe, że oprócz handlu rupieciami nic was już nie interesuje
