Inna sprawa ze świadomą jazdą bez biletu, tu trzeba faktycznie kontrolerów którzy w sposób bezwzględny egzekwują karę.
Dokładnie!Jeżdżę codziennie do centrum, raz,czasami i dwa razy.Nie raz widziałam akcję kanarów i normalnie szlag człowieka trafia!
Wszystko ok,dopóki kontrolują tzw.normalnych pasażerów,nie daj Boże jak trafią na meneli czy innych zakapiorów
Bo wtedy kontrola się kończy albo śmiechy,chichy i po temacie..
A gościa w czapeczce to wogóle powinni wywalić z roboty,bo połowa młodzieży jeździ za free-taki fajny kolo z niego