Karta dźwiękowa a serwis

przez **devil@jawnet** » 25 maja 2009, o 22:48

Od wczoraj mam problem z moją kartą dźwiękową (Sound Blaster Audigy 2ZS). Po przypadkowym zwarciu przewodów dwóch kanałów pojawiła się usterka, a mianowicie trzeszczący i zniekształcony dźwięk - wina nie leży po stronie słuchawek, bo sprawdzałem inne i wciąż słyszę taki sam efekt. Googlowałem, szukałem odpowiedzi - wszystko na nic, więc chyba pozostaje oddać kartę w fachowe ręce.

Pytanie dotyczy serwisu, który zajmie się naprawą (gwarancji na kartę nie mam) - do którego się udać, który się tego w ogóle podejmie i czy koszta naprawy orientacyjnie nie będą niewiele mniejsze od kosztów kupna nowej karty (nie jestem pewien jakie uszkodzenia potrafi spowodować takie zwarcie)?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

przez **barton@jawnet** » 27 maja 2009, o 12:17

Posiadam tą samą kartę dźwiękową , a raczej można by ją było już nazwać muzyczną. Z tego co się orientuję , bardzo możliwe , że spaliłeś któryś z tranzystorów SMD , które znajdują się w szeregu zaraz przy wyjściach minijack na głośniki. Może jakiś warsztat elektroniczny wyposażony w lutownicę do SMD Ci to naprawi ..problem jest brak schematu w internecie - są schematy blokowe , ale to za mało. Ja proponowałbym na początek wyjąć kartę - odinstalować wszystkie stery od karty i ponowna instalacja wszystkiego od nowa. Może tylko sterownik w Windowsie się uszkodził . Nie znam żadnego warsztatu , który robi takie rzeczy na terenie Jaworzna.

Obrazek

przez **devil@jawnet** » 30 maja 2009, o 12:52

Zainstalowałem kartę na drugim komputerze, który był po świeżej instalacji Windowsa i wciąż ten sam problem. Chyba nic jej już nie uratuje...

przez **barton@jawnet** » 30 maja 2009, o 16:29

Popytaj w serwisach , może ktoś się podejmie jej naprawy , w co zresztą wątpię. Za błędy się płaci.