Ja osobiście pożegnałam się z Erą w tym miesiącu i przeniosłam swój numer do Play. Przez 8 lat byłam klientką Ery. Nigdy nie mieli ze mną nawet najmniejszego problemu; mam na mysli płacenie rachunków, które nie należały do niskich. Ostatnio mój abonament nie wystarczał w związku z czym sporo płaciłam ponad niego. Do tego doszła sieć rodzinna (telefon na kartę dla córki) i bezpłatne połączenia z tymże numerem. Rachunki oscylowały ostatnio w granicach 140 zł. Do tego dochodziła koniecznośc doładowywania telefonu córki (bez względu na ilość pieniędzy na jej koncie - aby połaczenia wychodzące mogły funkcjonować). W sumie zbierało się tego sporo.
Play o niebo lepsze warunki zaproponował mi za cenę 69 zł (+ 50% rabatu przez pierwsze pół roku). W ramach abonamentu mam darmowe połączenia z Playem (wystarczyło dokupić córce starter za kilka złotych i rozmawiać z nią za darmo). Na samej tej usłudze oszczędziłam 35zł miesięcznie.
Dla mnie bomba.
Niestety Era po tylu latach współpracy nie była w stanie zaproponować mi niczego ciekawego, w związku z czym schowałam lojalność i przywiązanie do kieszeni i zadbałam o swój portfel.
Co do zasięgu.... nie powiem nic mądrego ponieważ dopiero od 4 dni jestem nową klientką sieci Play.
Co zauważyłam przez te kilka dni - ilość kresek zasięgu jest często mniejsza niż te które miałam w Erze. Do tego - w jakichś dziwnych miejscach może nas spotkać niemiła niespodzianka typu : włączenie się roamingu.
Wróciłam własnie w Istebnej gdzie włączył mi się roaming z informacją :"Witamy na Słowacji. Koszt połaczenia wychodzącego to 1,70 zł..."
Przeszłam wtedy na ręczny wybór sieci i co prawda skończył się problem roamingowy, natomiast dopadł mnie właśnie problem notorycznego braku zasięgu lub kiepskiej jego jakości.
Przez dłuższy czas funkcjonowałam w tej Istebnej jeszcze jako klientka Ery - i ten problem sie nie pojawił. No chyba, że pojawi się na najbliższej fakturze.. w przypadku gdyby Era nie informowała swoich klientów, że właśnie zmienili granice państwa
Osobiście jednak mam nadzieję, że skoro znaczna część moich znajomych nie ma problemów z zasięgiem Playowskim, to i ja tych problemów mieć nie powinnam. A w jakichś przygranicznych miastach bywam tak rzadko, że wtedy jestem w stanie się poświęcić i przejść na ręczny wybór sieci