przez grisham@portal » 31 maja 2010, o 17:11
Tych salonów w mieście jest tak niewiele, że odwiedzenie ich osobiście i zaprezentowanie swojej osoby nie zajmie całych wakacji. Nie trzeba z tego powodu tworzyć kilku tematów.
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.