"W 2001 roku MCKiS podpisał umowę o współpracy z klubem LKS Ciężkowianka, która opiewała na współorganizację zadań (na podstawie uchwały RM z 2001 r.). Rok później, w lipcu 2002 roku miasto zawarło z klubem umowę o administrowanie.
Na jej podstawie dyrekcja MCKiS podpisała w 2004 roku umowę najmu, zgodnie z którą MCKiS pokrywał koszty Wegi (świetlicy MCKiS) w budynku administrowanym przez klub (około 9,73 zł za m2 - powierzchni 193,3 m2).
Czyli wyszło na to, że miasto oddało w administrowanie budynek, a potem płaci za wynajem powierzchni w nim, bo przecież MCKiS jest utrzymywany również z budżetu miasta!!! Wydział Kontroli Wewnętrznej i Audytu uznał taką sytuację za wątpliwą prawnie i stąd wynikła próba uregulowania relacji: miasto - klub - MCKiS w sposób, który nie będzie budził wątpliwości. Wystąpiono do klubu z propozycją, by odwrócić sytuację. Miasto chce powierzyć zarządzanie nieruchomością Miejskiemu Centrum Kultury i Sportu. MCKiS natomiast ma podpisać z klubem LKS Ciężkowianka umowę na korzystanie z pomieszczeń, na takich zasadach jak dla innych klubów w mieście. (To tylko jeden z zaproponowanych wariantów).
Nie powinno to tworzyć żadnych zagrożeń dla funkcjonowania klubu - MCKiS ponosi wszystkie obciążenia związane z bieżącym utrzymaniem obiektów, a klub uiszczając opłaty (których część może pozyskać z miejskiej dotacji) nie ma na głowie mnóstwa zobowiązań. Zdawać by się mogło - nic tylko podskoczyć z radości!!! A tymczasem wywołuje to niesamowity opór ! Dlaczego?!?
Dlaczego pan Janusz Ciołczyk nie chce w końcu uregulować wątpliwego status quo? Jest radnym, prezesem klubu sportowego, który wykonuje działalność gospodarczą na majątku gminy (choćby wynajmuje pomieszczenia MCKiS-owi). Dlaczego klub to robi mimo, iż zgodnie ze swoim statutem nie prowadzi działalności gospodarczej?!?
Pytań jest więcej: czy to prawda, że rodzinie Ciołczyków w ogóle się już zatraciła granica pomiędzy tym co rodzinne, klubowe i miejskie? Czy faktycznie jest prawdą, że już nie tylko tam działają społecznie i zawodowo, ale też po prostu tam mieszkają?"
To tylko fragment solidnego opracowania!
Polecam przeczytać całość i wyciągnąć wnioski!
http://www.mojejaworzno.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2893