forum.jaw.pl

Mikul, r-d : i za tych ludzi należy znęcać sie nad psami. Gratuluję Wam. Człowiek to brzmi dumnie.

Wykrakałem przybysza. Eee.... Tam. Sraka na środku chodnika brzmi dumniej.

yddub@poczta.jaw.pl napisał(a):Mikul, r-d : i za tych ludzi należy znęcać sie nad psami. Gratuluję Wam. Człowiek to brzmi dumnie.

Może zajmiesz się biednymi dziećmi.One są mniej ważne od piesków?Jak wtedy brzmi słowo człowiek?
Na co mamy jeszcze uważać,na rybki ,szczurki kto co ma jeszcze w domku...żółwiki.Co im przeszkadza?

Może niech tym problemem zajmie się opiekun zwierzątka?

.

yddub@poczta.jaw.pl napisał(a):Apel trafi do ludzi ROZSĄDNYCH. jawman, Ty sobie daruj...

Co roku sadzisz tutaj takie posty, które de facto nic nie dają bo i tak ludzie będą w Sylwestra odpalać petardy.
Tak jak ci napisali zajmij się lepiej zbieraniem kupy po swoim psie i zajmij się edukacją twoich kolegów psich napaleńców, żeby potrafili uchronić swoje psy przed strachem w tym dniu.
Ciekawe też czemu akurat za ochronę psów się wziąłeś. Koty, dziki i sarny to też zwierzęta i też się boją w Sylwestra więc może skocz do lasu poprzytulać dziki żeby się nie bały.

I zabierz do lasu swojego psa, żeby dziki miały rozrywkę. Im też należy się trochę od życia.

jawman@poczta.jaw.pl napisał(a):

yddub@poczta.jaw.pl napisał(a):Apel trafi do ludzi ROZSĄDNYCH. jawman, Ty sobie daruj...

Co roku sadzisz tutaj takie posty, które de facto nic nie dają bo i tak ludzie będą w Sylwestra odpalać petardy.
Tak jak ci napisali zajmij się lepiej zbieraniem kupy po swoim psie i zajmij się edukacją twoich kolegów psich napaleńców, żeby potrafili uchronić swoje psy przed strachem w tym dniu.
Ciekawe też czemu akurat za ochronę psów się wziąłeś. Koty, dziki i sarny to też zwierzęta i też się boją w Sylwestra więc może skocz do lasu poprzytulać dziki żeby się nie bały.

"MĄDREJ głowie dość dwie słowie"
Nie mam zamiaru CIEBIE do niczego przekonywać bo życia nie starczy.
Kto myśli ten zrozumie.

Zwykłe buractwo! Fajny tekst Adama Wajraka, wciąż aktualny. Dziękujemy za nazwanie rzeczy po imieniu:

"Oszalała kanonada tradycją nie jest - podobnie jak tradycją nie są kompulsywne zakupy, przeżeranie się do granic stanu chorobowego w święta, męczenie karpia w foliowej torebce lub walenie go młotkiem Tradycją nie są bandy polewające ludzi wodą z kubłów w lany poniedziałek.

Tradycją w święta Bożego Narodzenia jest wspólny posiłek z najbliższymi. A tradycją w sylwestra jest dobra zabawa z przyjaciółmi, a nie wyścig zbrojeń polegający na tym kto dłużej, wyżej i głośniej będzie walił, żeby pokazać, że stać go na gigantyczny arsenał. "Tradycja", która polega na krzywdzeniu innych, w tym zwierząt, nie jest żadną tradycją, tylko zwykłym buractwem!"..

I jeszcze jeden tekst :
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,15200163.html?fb_action_ids=10202963808284158&fb_action_types=og.likes&fb_source=other_multiline&action_object_map=%5B270996226386005%5D&action_type_map=%5B%22og.likes%22%5D&action_ref_map=%5B%5D

Idźże się chłopie napij, odstresuj, pospaceruj ze swoimi psami, porozmawiaj z nimi, poprzytulaj, niech Cię poliżą po twarzy językiem, którym wcześniej lizały sobie jajka - a nie wklejaj tutaj bzdur i tekstów jakichś daremnych ludzi.
Wyprowadź się do lasu jak Ci ludzie i ich zwyczaje tak przeszkadzają Tobie i Twoim psom. Jaki problem? Żaden.