forum.jaw.pl

niestety w twoich ustach montaż ma charakter pejoratywny, do dźwięku został dodany obraz - aby było widać kto w której chwili mówi, do tego napisy - bo nagranie nie jest zbyt dobre (emocje dawały znać o sobie). Nie pytałem cię o jakość montażu, nie ja składałem filmik i to mnie nie interesuje. Pytam cię o zachowanie ludzi którzy na tym nagraniu są, w zestawieniu z "ich" późniejszymi wypowiedziami - to co zapomnieli co mówili? czy celowo manipulują, żeby nie powiedzieć - "KŁAMIĄ"

hawkmoon@poczta.jaw.pl napisał(a):

To wy zajmujecie się montowaniem materiałów, cięciami, wręcz okłamywaniem. Bo macie w tym oczywisty interes. I nie jest to interes mieszkańców Jaworzna.

Howgh !

franek@poczta.jaw.pl napisał(a):
Jeszcze raz powiem Dla mnie epatowanie płaczem pani skarbnik to dno.

Łzy Pani skarbnik w tym temacie to tak naprawdę najmniejszy problem. Bezosobowe mówienie o zwolnieniach, (zapewne w prywatnych zakładach pracy) przez radnych jest grubo poniżej dna i metra mułu nawet. "Zwolniłem tyle a tyle etatów..." Zwykłe, suche liczby za którymi stoją mieszkańcy (być może i Jaworzna), mężowie, żony i ich... dzieci. Ci ludzie bywają zadłużeni więc o pomoc zapukają do miasta. Ale żeby to ogarnąć trzeba nieco więcej wyobraźni i znacznie mniej zaślepienia. Ja mam nadzieję, że jakaś urzędniczka zabierze swoje dziecko na najbliższą sesję. Może franku zabierzesz swój przychówek? W końcu to obywatel lub obywatelka RP i mieszkaniec oraz przyszłość naszego miasta. Myślę, że wymowa będzie większa niż wyreżyserowane załamywanie rąk lub trzymanie się za głowę na zdjęciach publikowanych w CT. Przykre ale prawdziwe.

Proszę nie wciagajcie mnie w wasze urzędnicze gierki.

Nic nie będę juz pisał w tej sprawie. I dla waszego spokoju od poniedziałku jestem w Brukseli więc do końca tygodnia proszę mnie w nic nie mieszać.

Franek:
Stosujecie dokładnie taką samą technikę montażu (jak chociażby przy materiałach z nagraniami rozmów telefonicznych) i wtedy jest ok?

Ale gdy ktoś inny upublicznił nagranie, podstawiając obrazy, pozwalające na identyfikację głosów - nagle zmieniasz zdanie i już ok nie jest.

Nagranie jest spójne logicznie i bez wyrywania zdań z kontekstu, bez cięcia wypowiedzi i składania ich według własnego pomysłu, tak by pasowały do z góry ustalonych założeń.

Franek więc jak to w końcu jest z tym montażem? Sfałszowano to nagranie, czy nie? Jeżeli zostało pocięte, zmanipulowanej jak twierdzisz, to w którym miejscu?

Jako dziennikarz, mając doświadczenie w montażu, powinieneś bez problemu te miejsca wskazać.

franek@poczta.jaw.pl napisał(a):Proszę nie wciagajcie mnie w wasze urzędnicze gierki.

Nic nie będę juz pisał w tej sprawie. I dla waszego spokoju od poniedziałku jestem w Brukseli więc do końca tygodnia proszę mnie w nic nie mieszać.

Nie wiem jak do tego podejdą zagrożeni cięciami urzędnicy z UM ale moim zdaniem to nie są ich gierki. Do programów wyborczych niektórych radnych powinny zostać dodane dopiski o tym co do tej pory zrobili. Myślę, że wasza gazeta będąc rzetelną powinna to opublikować. Liczę, że dopiszecie liczby i procenty jakie uzyskali pewni radni zupełnie prywatnie zwalniając kilka setek ludzi z pracy. W końcu sami się tym chwalą. Będziecie obiektywni czy też subiektywni w ocenie?

franek@poczta.jaw.pl napisał(a):Proszę nie wciagajcie mnie w wasze urzędnicze gierki.

Nic nie będę juz pisał w tej sprawie. I dla waszego spokoju od poniedziałku jestem w Brukseli więc do końca tygodnia proszę mnie w nic nie mieszać.

Jakie urzędnicze gierki! k..a Franek zastanów się zanim coś napiszesz! radni dzierwa i kaczmarczyk puścili przysłowiowego bąka a ty piszesz że to perfuma! no daj spokój! odrobinę przyzwoitości!

Skoro Franek nie chce odpowiedzieć na moje pytanie to może ktoś z redakcji ma na tyle odwagi by powiedzieć prawdę!

Miałem siedzieć cicho ale szlag mnie trafia. Panowie Tosza i Gancarczyk rozpętaliście burze o nagranie, którym nie wiem czemu się tak podniecacie. Akurat muszę Dzierwę i Kaczmarczyka pochwalić - nasza administracja jest tak napompowana, że zdecydowanie więcej osób powinno wylecieć, nie mówię tylko Jaworznie a o całym kraju. Panowie pracujecie za nasze pieniądze i wcale nie zarabiacie ich za robienie politycznej propagandy. W Jaworznie stworzył się prywatny folwark wzajemnej adoracji. Po urzędzie i wszystkich spółkach pląta się pełno pociotków i namaszczeńców politycznych i wszystko właśnie za nasze pieniądze.
Dlaczego siedzieliście cicho jak Silbert zwalniał kilkadziesiąt osób jak dostał się do władzy z powodu utraty zaufania, wtedy nie było pytań czy poradzą sobie, czy mają za co żyć? Milczeliście bo w tym czasie tworzyły się posadki dla was, nowe stanowiska za kilkadziesiąt tysięcy rocznie. Zwalniał i to tak nieudolnie, że z budżetu płacone były odszkodowania po wyrokach sądu. Sam Fudała dostał 200 000 zł kolejny raz napisze z "naszych pieniędzy". A ile osób nieudolnych zostało w tym czasie zatrudnionych? Przykłady można wyliczać dziesiątkami. Patrząc tylko na radnych popierających prezydenta wszyscy są na garnuszku gminy - od pracowników mckisu przez lekarzy (szpitalnych) po nauczycieli. Każdy ma osobistą korzyść finansową.
Kolejne pytanie czy czasem Pana żona nie wynajmuje lokalu od miasta na preferencyjnych warunkach? Zbieg okoliczności? Taki sam zbieg jak praca syna prezydenta w spółce, która niedawno od miasta kupiła działkę.

Coś mi się wydaję, że wszystkim się tu nazbierało w ciągu ostatnich lat.
to będzie bardzo gorąca jesień