przez wodnik14@portal » 18 maja 2010, o 05:34
Dokładnie, podpinasz się pod moduł komfortu pod siedzeniem. Zresztą dużo zależy od modelu samochodu. Jeśli nie będziesz montował antynapadu, to nie ma większej filozofii. Ja zakładałam antynapad, więc sprawa się skomplikowała. Jeżeli nie chcesz się tym bawić to popytaj u tych dwóch elektryków samochodowych. Ten z Podłęża, to według mnie taki paprok. Nie umiał zwykłego zwarcia w aucie zlokalizować. A wystarczyło po kolei wyciągać bezpieczniki i szukać prądu. Ale może to tylko moje zdanie, bo każdy z moich znajomych, który był u niego, wracał zadowolony. Drugi, na Zaciszu wg mnie jest w porządku. Jak mi w poprzednim aucie alarm zaszwankował i auto samo się zamykało w czasie jazdy, "wyło" i wchodziło w tryb awaryjny to dość szybko mnie załatwił. Z tym, że on się ceni. Jeżeli będziesz potrzebował namiary na "Cezarówkę" lub "Chrzanów" to mogę przesłać na priv.
Ale na prawdę polecam poszperanie na forum. To temat popularny i szeroko oraz bardzo szczegółowo opisywany. A jeśli masz centralny, to 3/4 roboty odpada, bo nie musisz zdejmować całej tapicerki. Poza tym przy każdym alarmie masz rozrysowane schematy podłączenia!