Światła na leopoldzie !!!

Brakuje kategorii w której chciałbyś "rządzić"? Zaproponuj nową, jeśli będzie miała poparcie to zostanie założona.

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez zlotko@portal » 6 lip 2013, o 21:41

Mam pytanie, gdzie można zgłosic, albo kto może się zając zmiana ustawienia światel na Leopoldzie ( koło Statoila).
Nie wiem , kto tak bezmyslnie je zaprogramował,ale żeby przejśc przez jezdnie od Manhatanu, pozniej koło Statoila potrzeba na to 10 minut. Tyle trzeba czekac na zmianę świateł na zielone jako pieszy. Światła są źle skonfigurowane i na każdej połówce jezdni stoi się i stoi. Moje dziecko, które jest bardzo niecierpliwe wyrywa się i tylko patrzec, aż kiedyś dojdzie do nieszcześcia, a my stoimy i stoimy miedzy pasami. MASAKRA !!! Może ktoś się tym zainteresuje, bo ja często słyszę krytyczne uwagi czekając na zielone światło od innych pieszych. I co z małymi dziecmi w wózkach, które wdychaja spaliny czekając na przejście. Proszę o interwencje w tej sprawie :)
zlotko@portal
 
Posty: 9
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez mayki@portal » 7 lip 2013, o 10:12

Ty słyszysz, my słyszymy - urząd nie słyszy. Na wysepce jest mało miejsca, samochody jeżdżą szybko a jak pada to czekający piesi są oblewani. Według urzędników jest to najlepsze rozwiązanie bo poprzednie się znudziło (urzędnikom). Według mnie rozwiązanie przestanie się urzędnikom podobać jak faktycznie coś się stanie. Oczywiście winni będą wszyscy tylko nie oni - taki standard.
Avatar użytkownika
mayki@portal
 
Posty: 661
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez gagarina3@portal » 7 lip 2013, o 10:15

Witam.Pewnie pana Toszy trzeba spytać, ale jak znam życie to znajdzie na to odpowiednią odpowiedź (oczywiście na swoje). A tak z innej beczki ciekawe jak długo teraz wytrzymają łatki na grunwaldzkiej bo mamy remont remontu :D Jak zwykle przetarg wygrywa najniższa oferta, a wiadomo co tanio to drogo.
gagarina3@portal
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez adek@jawnet » 7 lip 2013, o 10:28

Ja spotkałem się z jeszcze jednym problemem, a mianowicie z jaką prędkością należy się poruszać na odcinku od świateł pod stacją Lotos do stacji Orlen. Na wysokości McDonald's stoi znak ograniczający prędkość do 60 km/h, moim zdaniem obowiązuje on do wyjazdu/wjazdu z Carrefoura od strony ul.Wojska polskiego gdzie się kasuje. Wyjeżdżając z Carrefour w stronę Katowic i Orlena do skrzyżowania z ul. Martyniaków nie stoi żaden znak informujący o ograniczonej prędkości. Teraz moje pytanie, czy dla osób jadących od strony centrum i dla osób wyjeżdżających stosuje się różne dopuszczalne prędkości? Jaka według was obowiązuje prędkość jadąc od centrum w stronę Katowic, a jaka kiedy wyjeżdża się z Carrefoura.
adek@jawnet
 
Posty: 116
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez mayki@portal » 7 lip 2013, o 10:45

Już się nie mogę doczekać na odpowiedź fachowca. Pewnie zaraz wyjdzie na to, że na WP jest to wyjazd z drogi wewnętrznej a na Katowicką już nie.

"Ograniczenie prędkości jest odwoływane przez skrzyżowanie. Teoretycznie sprawa wydaje się prosta. Trzeba jednak pamiętać o definicji skrzyżowania. Nie każde połączenie dróg jest traktowane jako skrzyżowanie, co oznacza, że nie odwołuje ograniczenia prędkości. Połączenie drogi publicznej z drogą wewnętrzną, gruntową czy dojazdem do posesji nie jest skrzyżowaniem i w związku z tym po jego minięciu nadal trzeba stosować się do obowiązującego wcześniej zakazu."

Więc pytanie stare jak świat. Czy wjazd/ wyjazd z Carrefoura to droga wewnętrzna? Bo ważą się tu losy Katowickiej i ukaranych na WP
http://www.youtube.com/watch?v=gd6MllShZ2Q
Avatar użytkownika
mayki@portal
 
Posty: 661
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez adek@jawnet » 7 lip 2013, o 10:59

mayki@poczta.jaw.pl napisał(a):Już się nie mogę doczekać na odpowiedź fachowca. Pewnie zaraz wyjdzie na to, że na WP jest to wyjazd z drogi wewnętrznej a na Katowicką już nie.


O tej samej odpowiedzi pomyślałem, co nie zmienia faktu że wyjeżdżając z Carrefoura nie ma znaku ograniczającego do np 60 km/h :)
adek@jawnet
 
Posty: 116
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez hawkmoon@portal » 7 lip 2013, o 11:00

Po pierwsze - to nie był remont, tylko stara droga została rozebrana i w jej miejscu zbudowana nowa. I nie jest to remont zbudowanej drogi a naprawa gwarancyjna polegająca na rozbiórce wadliwego fragmentu drogi, usunięcia przyczyny i odbudowania drogi plaser po plastrze do warstwy ścieralnej. Na górze nie będzie łaty znanej z łatania starych dróg (asfalt nie pasujący skłądem ani kolorem, ani równością do pozostałości)ale jedynie dodatkowe szwy w masie mastyksowo-grysowej zwanej SMA.

Po drugie - nie ma bardziej obiektywnego kryterium wyboru oferty niż najniższa cena. Wykonawca oferuje zbudowanie opisanej w dokumentacji drogi, z konkretnych materiałow za konkretną ilość polskich złotych.

Gdyby Tosza, jako członek komisji przetargowej wybrał ofertę droższą (jeśli byłaby taka możliwość, a takiej możliwości na szczęście nie ma) to pojawiłoby się pytanie - co i ile Tosza z tego ma, że podatnicy muszą zapłacić więcej wykonawcy robiącemu konkretną drogę z konketnych materiałów niż tańszemu robiącemu dokładnie taką samą drogę.

Ale tematem wątku jest wyspa i sygnalizacja. Wyspa - proszę wybaczyć, że napiszę wprost - jest jak Bóg przykazał - ma 2 metry szerokości i cztery metry długości. Bóg - czyli rozporządzenie w sprawie warunków technicznych jakich odpowidać mają drogi publiczne i ich usytuowanie. Jest taka jaka ma być.

Chciałbym, żeby była szersza ale w tamtym miejscu nie da się bez wyburzenia budynków i poprowadzenia drogi po zbieżnych łukach zrobić szerzej. Ledwo się w pasie między jezdnią a domami rury i kable pomieściły.

Meritum - z cyklami pracy sygnalizacji jest tak, że można komuś poprawić jedynie pogarszając innym - jedni mają czerwone to drudzy zielone. Rozumiem pieszego, który w skrajnym przypadku (przy dużym ruchu samochodowym w danym momencie) musi odstać 120 sekund czekając na zielone. Te dwie minuty dłuży mu się do dzisięciu. Ale w zamian ma pewność, że żaden pojazd go nie rozjedzie jak to się dzieje na skrzyżowaniach gdzie nie ma tzw. pełnej segregacji ruchu i piesi przechodzą w tym samym momencie jak mają zielone kierowcy skręcający w lewo. To był przypadek skrzyżowania ze Szczakowską przed przebudową. Było tam wiele takich potrąceń pieszych. Kiedy ruch jest mniejszy sygnalizacja, która nie dostaje zgłoszeń z pętli indukcyjnych zatopionych w asfalcie lub z kamer detekcji, włącza zielone dla pieszych wcześniej.

Wydłużając czas dla pieszych skracamy go dla samochodów. I mogą pojawić się uzasadnione pretensje ze strony kierowców, że się skrzyżowanie dławi.

Tak jak demokratycznie w środmieściu Jaworzna priorytet został ustawiony dla pieszych a nie dla samochodów, tak na ciągu Leopold-Jęzor priorytet mają samochody i autobusy a nie piesi. Jeśli to jest złe rozwiązanie, to można dać temu wyraz wypełniając ankietę Planu Mobilności Miejskiej na stronie: http://www.ankieta.cms.com.pl/

Podobno jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził. Ale wszystko można demokratycznie doprowadzić do stanu znośnego dla wszystkich.

Jeżeli mają Państwo więcej pytań, to chętnie odpowiem.
hawkmoon@portal
 
Posty: 796
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez hawkmoon@portal » 7 lip 2013, o 11:10

adek@jawnet.pl napisał(a):Ja spotkałem się z jeszcze jednym problemem, a mianowicie z jaką prędkością należy się poruszać na odcinku od świateł pod stacją Lotos do stacji Orlen. Na wysokości McDonald's stoi znak ograniczający prędkość do 60 km/h, moim zdaniem obowiązuje on do wyjazdu/wjazdu z Carrefoura od strony ul.Wojska polskiego gdzie się kasuje. Wyjeżdżając z Carrefour w stronę Katowic i Orlena do skrzyżowania z ul. Martyniaków nie stoi żaden znak informujący o ograniczonej prędkości. Teraz moje pytanie, czy dla osób jadących od strony centrum i dla osób wyjeżdżających stosuje się różne dopuszczalne prędkości? Jaka według was obowiązuje prędkość jadąc od centrum w stronę Katowic, a jaka kiedy wyjeżdża się z Carrefoura.


Sześćdziesiątka na wysokości McDonaldsa jest znakiem podwyższającym prędkość na tym odcinku. Jesteśmy na obszarze zabudowanym, gdzie domyślną prędkością jest w dzień 50 km/h. Obszar zabudowany kończy się przed przejazdem kolejowym - stoi tam odpowiedni znak z przekreślonymi domkami. Ale za przejazdem jest już ograniczenie - do 70 spowodowane skrzyżowaniem. Jak ograniczenia wygasną - dalej można stówką.

Panowie policjanci za ile kasują?
hawkmoon@portal
 
Posty: 796
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez adek@jawnet » 7 lip 2013, o 11:48

Podwyższającym ale od strony centrum, gdzie moim zdaniem kasuje się przy wjeździe na Carrefour. Wyjeżdżając z Carrefoura jak już pisałem nie ma znaku w stronę Katowic. Panowie kasują za 60 km/h co moim zdaniem jest nieprawidłowe, ale na szczęście kierowców korzystne:)
adek@jawnet
 
Posty: 116
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00

Światła na leopoldzie !!!

Postprzez hawkmoon@portal » 7 lip 2013, o 12:01

To powiem jak było podczas projektowania - droga miała być zaprojektowana jako GP - główna, ruchu przyspieszonego, czyli standard "gierkówki". Dość rygorystyczne są przy takim parametrze odległości skrzyżowań co min. 600 czy 800 metrów w obszarze zabudowy. Wszystkie wloty i wyloty dróg bocznych mogły być obsługiwane jako prawoskręty czyli nie-skrzyżowania. Takie lepsze zjazdy publiczne.

Więc panowie policjanci podchodzą do tego jak projektant i administracja budowlana, która zatwierdziła projekt - zjazd do sklepu nie jest skrzyżowaniem. Klient włączając się do ruchu i tak wie, że jest na zabudowanym czyli nie pojedzie więcej niż 50 km/h. Czyli nie przekroczy dopuszczalnej.

Wszyscy powyżej 60 km/h popełniają wykroczenie.

hawkmoon@portal
 
Posty: 796
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Następna strona

Powrót do Nowe kategorie na forum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

cron