przez beowulf@jawnet » 15 lut 2006, o 15:01
Tak BTW - nie wiem, czy instalacje naleza do PKE, czy nie do ENION [dawniej BZE]. Bo to ENION zajmuje sie dostarczaniem pradu, EIII jest od produkcji. ALe to tak mimochodem...
Napewno sasiad, ktory glosno slucha muzyki, jest uciazliwy, zwlaszcza, kiedy czlowiek chce miec spokoj. I pewien jestem, ze gdyby ktos mi po nocach robil imprezy albo calymi dniami nawalal glosno muze [glosno na tyle, ze bym to slyszal nawet, kiedy siedze w sluchawkach na uszach etc...] to sam bym sie staral cos z tym zrobic - wcale mnie to nie dziwi.
Ja staram sie nie wkurzac nawet domownikow - mam sluchawki, i nawet jak sluchawki sa na max, to slychac mnie w moim pokoju tylko bo to jednak mocno wytlumia - jak gram, to piec tez nie jest na max, na tyle, zebym sie slyszal, ale zeby nikt sie nie wkurzal. Ale nigdy nie wpadlbym na pomysl, zeby zamiast do dzielnicowego isc z taka sprawa na wlasna reke majstrowac przy instalacji - co moze sie skonczyc dla mnie gorzej niz dla tego, komu chcialem zrobic na zlosc.
Tak wiec, sugeruje sciszenie, a kazde kolejne proby manipulowania pradem zglaszac do dzielnicowego...