forum.jaw.pl

kriss; z pełnym szacunkiem, jesteś dewiantem, jak zasugerowała Ci to nikola. Nawet niepracujace nigdy, wypowiadające się tu osoby uważają, że lepiej 500 niż nic. Intuicja? Inteligencja? Bo nie doswiadczenie!.....
A z punktu widzenia pracodawcy?...
chęć zatrudnienia "5osób za 500" oznacza wzrost koniunktury, obrotów.... W konsekwencji, za chwilę będzie następne "5..." a te pierwsze, zostaną np. jak Seba Koordynatorami (hiih..sorki ), i znowu "5..."ect.ect.
MOIM zdaniem prezentujesz poglądy gościa, który za szybko załapał fuche (budżetówka??) i rżnie chojraka!. A jesteś napewno tak, wykwalifikowany i dobry??

Życzę Ci, szczerze ......abyś nigdy nie był moim podwładnym (sądze, że Seba chyba??? też się do życzeń dołączy ) Bo ja nie cierpie, szybko, DROGO i małoskutecznie !!

mario 11; - powodzenia!! ! toż to Twój topic!!
darkboy; ..." była to wartościowa odpowiedź.. ..." (hiihih)

żal mi was,nic więcej nie mogę powiedzieć bo szkoda słów

"Nie pamięta byk, jak cielęciem był" --- bez powodu tego Nikola z pewnoscia nie napisala Jestem ciekawy ile zarabiales w wieku 19-20 lat. Ja osobiscie pracuje 2 miesiace w roku (wakacje) a w roku przepisuje teksty na kompie projektuje strony etc I niekiedy siedze po kilka godzin dziennie caly miesiac zeby dostac ok.100-200zl po miesiacu pracy. Jak nie wiesz co to bezrobocie i ciezka praca nie pisz nastepnych postow bo jak nie bedziesz mial kiedys cos do garnuszka wlozyc pojdziesz rowy kopac za 500zl na mrozie i jeszcze ladnie podziekujesz. Nie wszyscy maja tyle szczescia i znajomosci zeby zdobyc dobra prace.....

wodnik 78 zadam ci to same pytanie co ty mi zadałeś---czy pracowałbyś za 500 zł i mieć na utrzymaniu rodzinę??--no przecież tą kasę co zarobisz na nic nie odłożysz ....kurde co ja gadam o odkładaniu to zapomnijmy ---żeby ci raz na obiad starczyło bedę pełen podziwu dla ciebie.............. NARA

w wieku 19-20 lat bylem za granicą, fakt nigdy nie mialem problemu z pracą i ciesze się z tego,ale mam wielu znajomych ktorzy mają problemy ze znalezieniem pracy, dlatego cholera mnie bierze jak widze takie ogłoszenia,pewnie że zawsze moze znajść sie taki bezrobotny z samochodem dostawczym ale większośc bezrobotnych czasem nawet na bilet nie ma,wiec o czym ta rozmowa? wielcy pracodawcy, firmy zakladają kosztem ludzi ktorzy wlasnie musza tyrac za 500-600zł.ja napprawde nie chce nikogo tu obrażać choc juz pod moim adres polecialy epitety, tylko zastanówcie sie co mówicie czasem.pozdrawiam

serek

jak ktos nie ma na chwile obecną lepszej oferty pracy to wezmie i tą za 500 niż siedzieć za darmo w domu i narzekać, ta kasa napewno w jakiś sposób mu sie przyda bo wiadomo że o odkladaniu nie ma szans a na chwile obecną to i dobre.

krris no to nie przekonales sie na wlasnej skorze co to znaczy byc bezrobotnym.....a dzwonil ktos wogule do goscia? moze samochod jest potrzebny zeby dojecac do klienta - tak jak ktos wczesniej juz ktos pisal;] a nie truck czy lublin odrazu.....eh....dalej wolalbym miec te 500zl za skrecaniemebli niz siedziec w domu przed TV i nic nie robic

.. hm.. tak sie teraz zastanawiam.. przecież nikt nie napisał że za tę prace dostanie sie 500..
jeslii to praca stała to o ile mi wiadomo to na ręke należy sie coś koó 650 zł czyż nie?.. ale nawet nie jest powiedziane że tu dostniesz 650.. może nawet z 800..

Wow Iwan no teraz tożeś mi zaimponował 800 zł wow jestem w szoku!..Czytając wasze wypowiedzi znalazłem sposób na całkowitą likwidację bezrobocia w Polsce!Po pierwsze równamy do dołu wypłaty wszystkim pracownikom.Po drugie zaoszczędzone pieniądze przeznaczamy na zatrudnienie kolejnych pracowników.Np.ktoś zarabia 2000 zł,więc równamy do 1000 zł i dajemy zatrudnienie 2 osobom po 500 zł.Możemy do tego wporadzić elementy dodatkowe:obniżenie wieku emerytalnego,wydłużenie okresu zasadniczej służby wojskowej itd.
BTW całkowite hiciory na chwilę obecną-powrót do sloganów socjalizmu:"aktywizacja zawodowa"-bezproduktywne latanie z papierkami od jednego do drugiego gabinetu; "reaktywacja studencka"-skreślenie studenta w ramach utrzymania ciągłości studiów(no comments)

thor.. zadzwoń i sie spytej... chopoki na ochronie zarabiają po 750 zł na łeba... a w ochornie jak w ochronie nic sie nie robi:P.. to tez zalezy w jakiej.. ale u nich to placą im tylko za odbijanie jakis glupich punktow kontrolnych... czemu z gory zakladasz że bedzie tak malo??? zreszta malo to dla Ciebie ile??... nie znam Cie wiec nawet nie mysle żeś z tych co mysla ze ich pierwsza placa po pow. 1000. nie wiem.. byles kiedys zarejsetrowany?.. jesli tak.. to wiesz o co w tym wszystkim biega jesli nie.. to uwierz mi .... dla studenta na utrzymaniu rodzicow robota za nawet 700 czy 800 znajdzie sie.. wystarczy tylko poszukac a nie czekac az robota sama przyjdzie w glupiej ochronie na knaufie robota jest praktycznie zawsze bo tam migracje są przejebane... nop i tam sobie zarobią 750 zeta na reke... wiec wiesz... nie wiadomo ile zarobisz u mario11.. na moje oko gdzies tyle