Strona 1 z 1

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 14 lis 2007, o 13:09
przez Anonymous
Co wejde na hub silesiaczat to ozgrozo juz nic nie klikam bo mnie krew zalewa jak widze kolesi co pisza" kaj , zasysom, pytom , napisol , mosz , jo " niemoge na to patrzec, do tego brak tym ludzia kultury, na starym hubie przesiadywalem czasem nawet po 2 godziny i klikalem teraz nawet 2 minut na tym czacie niesiedze i z tego co widze to juz wiele starych bywalcow niema! Najlepiej wylaczcie czat, albo zrobcie czaty sieciowe :D, a najlepszym rozwiazaniem bylby slownik jezyka polskiego zalozony na czat ;)

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 14 lis 2007, o 15:16
przez mazi@jawnet
sie zgadzam z Toba:)

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 14 lis 2007, o 16:48
przez lagarto@jawnet
jo tyż :)

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 14 lis 2007, o 17:04
przez fanreal@jawnet
"a najlepszym rozwiazaniem bylby slownik jezyka polskiego zalozony na czat"
1. "ozgrozo"
2. "niemoge"
3. "brak tym ludzia kultury"
4. "niesiedze"
5. "wiele starych bywalcow" - wielu bywalcow
6. "niema"

Pomijajac wspaniala interpunkcje powiem, ze slownik przydalby sie tez na forum:) Chociaz znajac zycie pewnie masz zepsuta spacje:)
A to, ze ludzie pisza gwara nie oznacza, ze sa gorsi.

Pozdrawiam.

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 14 lis 2007, o 17:12
przez tery@jawnet
"juz nic nie klikam bo mnie krew zalewa jak widze kolesi co pisza" kaj , zasysom, pytom , napisol , mosz , jo " "

gorol sie odezwał ^^
jest cos takiego jak gwara i niech sobie piszą jak chcą
a co do starych bywalcow to są ale juz nie tylko z jawnetu ale rownież z innych sieci wiec co nie powinni sie odzywać ??
z kulturą na jawnecie tez roznie bywalo a teraz jest wiecej user'ów wiec i wiecej takich sie pojawia co nie znaczy ze ich nie bylo nie ma i nie bedzie bo byli są i będą ^^

załóż sobie swojego huba na swoich zasadach skoro ten Ci sie nie podoba

transferek tez beznadziejny co ?? xD 240kb/s na najnizszej taryfie to malo...?? na jawnetowskim hubie bylo zaledwie 4x mniej xD

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 14 lis 2007, o 19:30
przez Anonymous
czy ja sie odzywam na temat transferu, poprostu wszedlem sobie na forum by sie wyzalic :] spacja mi sie nie zepsula, bledy popelniam i dlatego tez chcialbym slownik na hubie :p , glownie mi chodzi o klimat tzn jego brak!Gwara mi to np bardzo przeszkadza bo mnie kuje to jak czytam i wole wylaczyc czat ! Chcialbym poprostu poklikac z ludzmi ktorzy kiedys bywali na hubie, a dzis ich juz nie uswiadczy sie piszacych!

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 14 lis 2007, o 22:07
przez iwan@jawnet
gadka szmatka, do czatowania jest czateria, dc służy do ściągania, ja jestem bardzo zadowolony, na starym nie miałem nigdy takiego transferu jak teraz.

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 19 lis 2007, o 23:38
przez pshem@jawnet
nostalgia :ugeek:

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 20 lis 2007, o 22:28
przez Anonymous
He's alive ...

Tesknie za starym HUB dc

PostNapisane: 9 sty 2008, o 13:26
przez matrix@jawnet
Tusiek19
a czy to cię też razi?

Skuli gibkigo wyjazdu do onkla w Reihu sprzedom drapko:
- wertiko na wysoki glanc, szrank z trzyma dźwiyrzami, szeslong odwanckowany, dwa ligistule, sztyry gardinsztangi, gramofon na kurbla, jedyn kromlojchter na świczki, dwa zicherongi i sztyry byrny przyndzione, cyja, landszaft zagraniczny, blumsztynder z mertami, jedna donica ze sznitlochym, bifyj z szuflodami na nici, durszlag na nudle, pół funta hawerfloków, stryknadle, heknadle, zicherki, tolszery, kartofel -- presa, cwitry, maszynka na gychaktes, biksa po magiwyrflach, topfkracer, flaszenpucer, szpangi do włosów, śranczek na szczewiki, fyrlok, ausgus, trzi kokotki, badywana, waszbret, kohlkastla, hok z mesingowym gryfym, bratruła, żdżadło, klajdsztynder z pelcmantlym i hutym, hozyntregle, spodnioki bez rostfleków, trzy pory fuzekli sztrykowanych i posztopowanych, sześć bindrów na gumie, kiecka z krałzkami, modny cwiter z golfym, ślubny anzug z kulami na mole, szczewiki z wysokim kromflekiem, abzace, dwa oberhymdy z ibrycznym kraglym, holcbajn, kryka, ryczka z nachtopem, gybis po fatrze, szkrobione taszyntuchy, bigelbred, złote załośniczki z gizlokami, brołtbiksa, kloper, ślinzuchy na kurbla, szuflodka na cwist i knefle, bigle heklowane, lojfry, tepich, krałzy, sześć kompotzislów, dwie szolki, trzi kible, waszpek, aszynbecher, śmiotek i szipa, sebuwacz, modro tinta, sztyry blaje, szlojder do bajtla, sztrajhejcle, pół funta preswusztu, kranc leberwusztu, trzi krupnioki, żymlok, modro kapusta, hefty, buchy i pukeltasia łod cery, galoty po opie, fojercojg, blank nowe lacie, nec na dauerwela, portmanyj, taszka i brele po omie.

Wszistko to idzie łobejrzeć łod ćmy do ćmy u Grejty Harboł, Frynszita kole Kochłowic, ulica Kyncka numer łoziem. Przelyźć bez ajnfart kole hasioka do hinterhauzu. Fórtka na kecie.
Pozór! Gelynder złomany!


to jest właśnie gwara