Strona 1 z 1

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 5 kwi 2008, o 13:41
przez seba@jawnet
Nie miałem okazji śledzić dzisiejszych kwalifikacji, ale raport telefoniczny szybko do mnie trafił (dzięki gruby).

Robert Kubica po raz pierwszy w karierze zdobył pole position, a co za tym idzie pierwsze w historii pole position dla BMW. Po sukcesie w Malezji teraz taki wyczyn... nono oby tak dalej Robert.

Troszeczkę zmienia to plany jutrzejszego dnia, ale... spotykamy się przed telewizorami:)

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 5 kwi 2008, o 19:24
przez Anonymous
Robert już dawno pokazał na co go stać. Brakowało dopracowanego bolidu i problemy z inżynierem. Jest nowy inżynier, bolid coraz sprawniejszy i wynik sam przychodzi. BMW przestaje być formułową II ligą i to się chwali.

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 5 kwi 2008, o 21:15
przez wodnik78@jawnet
To jutro czeka go podwójne zadanie, dojechać do końca jak i też utrzymać pozycje lub być w czołówce. Co nie będzie łatwe.

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 6 kwi 2008, o 14:15
przez barton@jawnet
Brawo Robert , Brawo BMW Sauber !!!. Trzecie miejsce na podium ,wśród najlepszych kierowców formuły 1 to sukces. Bardziej mnie cieszy zdobycie pierwszego miejsca , dla konstruktorów BMW Sauber . Jest to tym bardziej dla mnie radosne , że dla grupy BMW Sauber też przyczyniłem się (chociaż w małym stopniu)w swojej pracy zawodowej :D.

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 6 kwi 2008, o 14:22
przez Anonymous
Gratulacje, super !! tak dalej.

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 6 kwi 2008, o 17:09
przez Anonymous
Już na pierwszym zakręcie było widać ile jeszcze brakuje bmw do ferrari, czysta walka zbrojeń :) Jednak sam występ i w zasadzie utrzymanie pozycji już od pierwszych okrążeń do końca zasługuje na pochwałę. BRAWO !

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 7 kwi 2008, o 12:48
przez barton@jawnet
Akurat przy starcie , Robert mówił , że nie miał odpowiednio wysoko zagrzanych opon , więc przy starcie opony zaczęły się ślizgać. To , że nie wygrał , to tylko dlatego , ze bolidy Ferrari są po prostu szybsze. Kierowca ma za zadanie szybko prowadzić samochód , reszta w rękach całego zespołu, od taktyki : ilości paliwa , tankowania i wymiany opon. Każdy ma równe szanse , ale skoro mają to być zawody sportowe a nie pokaz technologi , ja ograniczyłbym elektroniczne prędkość samochodów do np. 280 km/h i wtedy byśmy zobaczyli kto jest najlepszym kierowcą w formule pierwszej :D

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 7 kwi 2008, o 23:38
przez Anonymous
Gdybyś ograniczył prędkość zaprzeczył bys istocie formuły 1.
To prędkość napędza technologie i jest priorytetową sprawą. BMW kiedyś będzie równie szybko jezdziło. To wszystko się zmienia i to jest najpiękniejsze w tym sporcie - rozwój technologi na przestrzeni lat.

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 8 kwi 2008, o 04:28
przez barton@jawnet
Jednak wyczytałem , że są ograniczenia, cytuję z netu jako ciekawostkę :

...."Pod względem konstrukcyjnym regulamin FIA precyzyjnie narzuca wymiary, według jakich ma być zbudowany silnik, by otrzymać homologację. Minimalna przepisowa waga jednostki napędowej to 95kg. Kąt rozwarcia pomiędzy cylindrami został ustalony na 90 stopni – wcześniej próbowano różnych konfiguracji, od 60 stopni przy silnikach V12, V10 o kącie rozwarcia 72, 90 lub 112 stopni. W przeszłości stosowane były nawet silniki typu boxer, gdzie miara tego kąta wynosiła 180 stopni i była, wbrew pozorom, idealna dla F1. Odległość między cylindrami to 106,5mm. Średnica cylindrów nie może z kolei przekraczać 98mm, co sprawia, że tłoki poruszają się po drodze około 4cm. Osiągają jednak przy tym ogromną prędkość 40m/s, a przeciążenia, jakim są poddawane, sięgają 9000G. Obciążenia w jednostce napędowej F1 są tak olbrzymie, że niektóre z 5000 części, z jakich składa się silnik, muszą poradzić sobie z obciążeniami rzędu 3 ton.

Nie sposób porównać serce bolidu F1 z cywilnymi samochodami. W tym sezonie obroty silnika zostały ograniczone przepisami do 19000obr./min – gdyby nie przepisy, możliwe byłoby jeszcze większe „rozkręcenie” tych silników. Moc szacowana jest na około 720KM, ale dokładne wartości nie są znane. Niski jest zaś moment obrotowy tych jednostek, wynoszący około 300Nm. Ogromne jest zaś zużycie paliwa – bolid F1 zużywa na 100 kilometrów około 75 litrów benzyny. Wymagania codziennego użytkowania samochodu są jednak o wiele mniejsze niż wyśrubowane osiągi rzeczywistości Formuły 1. Zwykłe auto służy nam kilka lat, samochód F1 jedzie zaledwie kilka wyścigów, a sama jednostka napędowa musi wytrzymać tylko –zdaniem niektórych, aż – dwa weekendy Grand Prix. Mimo to pokazuje to, jakim cudem inżynierii jest współczesny silnik bolidu F1"....

hm...czyli to już kosmiczna technologia...:)

Formuła 1 i "nasz" Robert ;)

PostNapisane: 9 kwi 2008, o 18:15
przez spookykids@portal
Co do technoligi f1 to wyglada to tak, ze konstruktorzy opracowuja coraz szybsze bolidy.A przepisy staraja sie przychamować ten rozwój.Chodzi o bezpieczeństwo, dlatego wycowano np. turbiny z f1.Taki "kaganiec bezpieczeństwa".Co do Kubicy, to bardzo szybko sie pnie do góry.