gembol
licze na to, bo różnie może być, jak i na to że w chorzowie też będą grac bo bliżej będzie podjechać :)
podobno gospodarzom pomagają " ściany ", tylko wtym przypadku nam czy ukrainie
szymonk@jawnet.pl napisał(a):Ja życzę sobie Euro w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku i Krakowie. Te miasta można śmiało uznać za reprezentacyjne i godne odwiedzenia. Chorzów w tej stawce wygląda jak Tibilisi lub Phenian - olbrzymie stadiony a dookoła nich bieda piszczy. Będąc Kibicem zza granicy nie widzialbym żadnej przyjemności w zwiedzaniu przed czy po meczu Chorzowa lub innych miast konurbacji katowickiej. W czterech wskazanych przeze mnie miastach jest przynajmniej gdzie piwo wypić, dobrze zjeść, wybawić się w nocy i jest gdzie spać. Chorzów nie ma niczego poza brzydkim molochem, którego niewiedzieć czemu otacza się specjalną troską.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości