Strona 2 z 2

Sport w Jaworznie umiera

PostNapisane: 25 sty 2013, o 11:14
przez aniolkipis@portal
Może przyziemnie, ale co ten koleś na fotce wyprawia?sprawdza ogrodzenie, czy dostał piłką w głowę?;)

Sport w Jaworznie umiera

PostNapisane: 25 sty 2013, o 11:16
przez szymonk@jawnet
nie zarządu tylko toczącego się postępowania sądowego przeciwko Victorii które zostało umorzone ze względu na brak dowodów. po ok. 3 latach przez które Victoria nie mogła dostać ani złotówki z kasy miejskiej. na nic. i za to nikomu głowa nie spadła, nie ma Victorii, urzędnik dalej pracuje.

o reszcie, czyli problemach ze znalezieniem sponsorów wśród firm, w szczególności z Jaworzna, można by książkę napisać. źródłem problemów był w znacznej mierze postkomunistyczny przekręt z I ligą w Jaworznie.

Sport w Jaworznie umiera

PostNapisane: 25 sty 2013, o 11:51
przez tomaszsedor@portal
W ostatnim wydaniu Co Tydzień jest wywiad z Radosławem Gabigą. Jego słowa uświadomiły mi dlaczego poziom polskiej piłki jest tak niski, kiedy powiedział, że ma paru 18 letnich zawodników z juniorów, ale mają za słabą kondycję fizyczną jak na ta ligę. No przepraszam bardzo, w tym wieku w krajach, gdzie piłka jest na odpowiednim poziomie, zawodnik jest rozwinięty taktycznie i wydolnościowo. Jak to się u nas zmieni, nie powstaną profesjonalne szkółki, to nic dobrego nie będzie z polskiej piłki. Mam nadzieję, że PZPN w końcu postawi na rozwój młodzieży, jak i również samorządy.

Sport w Jaworznie umiera

PostNapisane: 25 sty 2013, o 12:27
przez bartek-@portal
szymonk@jawnet.pl napisał(a):nie zarządu tylko toczącego się postępowania sądowego przeciwko Victorii które zostało umorzone ze względu na brak dowodów. po ok. 3 latach przez które Victoria nie mogła dostać ani złotówki z kasy miejskiej. na nic. i za to nikomu głowa nie spadła, nie ma Victorii, urzędnik dalej pracuje.

Przez ludzkie działanie też wiele, wiele złego na Szczakowiankę spadło.
Pisząc o zarządzie nawiązywałem do sytuacji, o której sami pisaliście u was, że pomimo upływających terminów, nikt nie raczył z zarządu złożyć adekwatnych papierów do UM o dodatkowe środki finansowe.