Polska piłka nożna

przez **bartek-@portal** » 13 lis 2010, o 22:18

Wyniki, relacje, komentarze, przemyślenia, linki, ciekawostki, itp. itd.

przez **fanreal@jawnet** » 14 lis 2010, o 00:40

bartek-@poczta.jaw.pl napisał(a):fanreal, Lech faktycznie w Pucharach bardzo godnie reprezentuje Polskę.
Jak wytłumaczyć ich słabą postawę w lidze?

1. myślę, że mimo wszystko przerasta piłkarzy ilość rozgrywanych meczy. Wiadomo w Anglii, we Włoszech, Niemczech sama mentalność zawodnika jest inna i dla nich 2 mecze w tygodniu to jest coś normalnego, w naszym kraju niestety już nie.

Poprawcie mnie Milan, czy Juventus (?), choć stawiam na tych pierwszych, jakoś 2-3 lata temu, w lidze słabiutko natomiast w LM bodajże wymiatał z najlepszymi jak równy z równym.

2. chyba się nie mylę 140.000€ za wygrany mecz i 60.000€ za remis, liczby na pewno robią wrażenie i jednocześnie motywują kilkukrotnie, bo piłkarze z tego myślę, że swoją gaże mają

ciekawa dyskusja, fajnie fanreal, że rozpocząłeś ją tylko może przenieśmy się z tym tutaj: http://www.jaw.pl/forum/replies/18423/1/18/1

ad.1
Niezupelnie zgodze sie z tym co piszesz. Jezeli chodzi o przygotowanie fizyczne, to wydaje mi sie, ze Lech wcale nie odstaje kondycyjnie od klubow zachodnich. Uwaznie sledze ich wystepy na europejskich boiskach i musze przyznac, ze nie zaobserwowalem zeby kondycyjnie siadali pod koniec spotkan - przyklad chocby z ostatniego pojedynku z City i piorunujaca koncowka Lecha. Smiem twierdzic, ze juz nasza reprezentacja kondycyjnie (oczywiscie wizualnie) wyglada gorzej. Poza tym trzeba podkreslic, ze to nie pierwszy sezon druzyny z Wielkopolski, w ktorym graja 2 mecze tygodniowo, zapewne zdazyli sie juz przyzwyczaic do grania tak czesto.

Ad.2
W tym cos moze byc, choc przyznam, ze zarobki i tak sa na wysokim poziomie, wiec watpie zeby te kilka tysiecy euro dzialalo AZ TAK motywujaco, ze czasami nie idzie poznac, ze to ta sama druzyna. Ciezko powiedziec jednoznacznie co moze byc przyczyna "dwoch twarzy" Lecha. Moze jednak chec pokazania sie w Europie dziala mobilizujaco. Z drugiej strony to tez w pewien sposob wina sztabu szkoleniowego i braku mocy mobilizujacej na zespol. Wiadomo, ze pilkarz bardziej sie zmotywuje na potyczke z City czy Juventusem niz na przyklad z Polonia Bytom czy innym sredniakiem.

Ze zmiana trenera to tez - mysle - troche zadzialali zbyt pochopnie. Powinni sie wstrzymac moim zdaniem. Tym bardziej, ze Bakero wcale jakiegos warsztatu nie posiada, byl swietnym pilkarzem, ale jako trener doswiadczenia brak. Wypada jedynie liczyc, ze bedzie drugim Guardiola;))

przez **paweljedrusik@portal** » 14 lis 2010, o 10:18

A ja po prostu myślę, że Lech w Polsce jest już "rozgryziony" przez inne drużyny. Wiedzą kogo blokować, jak grać przeciwko takiej drużynie, bo rozgrywają z nią minimum 2 mecze w sezonie.

A zespoły typu Salzburg, Juventus i City nie mają styczności z Lechem "na co dzień". Do Turynu jedzie zespół, o którym 4/5 kibiców we Włoszech nigdy nie słyszało, a co dopiero widziało na oczy.

A co do sukcesów Lecha- jestem kibicem Wisły, ale Lechowi (jak i każdej innej polskiej drużynie) życzę w pucharach dobrze, bo prawda jest taka, że jeśli jeden klub zacznie wyjątkowo odstawać od poziomu polskiej ligi, to pozostałe kluby wyłożą więcej kasy, aby dorównać do niego poziomem.

Prawda jest natomiast taka, że w ostatnich 10 latach z polskich klubów tylko Wisła i Lech zaprezentowały się dobrze (Wisła za czasów Kasperczaka i teraz Kolejorz).

przez **marcin1111@portal** » 14 lis 2010, o 10:41

Co do tych premii za wygrane w pucharach to myślę, że one nie mają wpływu na wyjątkową mobilizację zawodników, bo z tych 140tys to może z 5tyś im na głowę wyjdzie(tak na oko liczę). Wydaje mi się, że oni bardziej od tej kasy wolą się pokazać przed takim Mancinim czy skautami z solidnych europejskich klubów których nie brakuje na meczach. A te wyżej wspomniane 5tyś ojro to będzie taki zawodnik miał tygodniówkę w nowym klubie.

przez **bartek-@portal** » 30 lis 2010, o 22:17

Jak myślicie, poradzi/nie poradzi sobie jutro Lech z Juve?

przez **pavel@portal** » 1 gru 2010, o 00:55

Zapewne niesieni 40 tysiącami gardeł zawodnicy w ten mroźny wieczór przypieczętują awans wyjścia z grupy do kolejnej fazy Ligi Europejskiej :)

Juventus musi się odkryc a Lech lubi miec swobode w ofensywie - dlatego zapowiada nam się ciekawe widowisko :)

przez **piter@portal** » 1 gru 2010, o 13:18

Może tym razem obędzie się bez remisu, niech wygra lepszy. Jeśli Juve - będzie, będę zadowolony....jeśli Lech - nic się nie stanie

Juventus zdziesiątkowany kontuzjami, poza tym ewidentnie zauważalnym jest fakt, iż nie przykładają się do Ligi Europejskiej równie mocno jak do Serie A. Dlatego i hipotetyczne (w tej chwili) zwycięstwo Lecha nie powinno nikogo zaskoczyć, mimo że to WIELKI Juventus FC. Oby widowisko było a wynik poznamy już około godziny 23.

FORZA JUVE !!!

przez **bartek-@portal** » 1 gru 2010, o 13:22

piter@poczta.jaw.pl napisał(a):

Może tym razem obędzie się bez remisu, niech wygra lepszy. Jeśli Juve - będzie, będę zadowolony....jeśli Lech - nic się nie stanie

Juventus zdziesiątkowany kontuzjami, poza tym ewidentnie zauważalnym jest fakt, iż nie przykładają się do Ligi Europejskiej równie mocno jak do Serie A. Dlatego i hipotetyczne (w tej chwili) zwycięstwo Lecha nie powinno nikogo zaskoczyć, mimo że to WIELKI Juventus FC. Oby widowisko było a wynik poznamy już około godziny 23.

FORZA JUVE !!!

Racja, Juve melduje się w Polsce bez podstawowych graczy. Jak Lech zagra mocno zdeterminowany, a Juve nie odmrozi się do meczu :) to będzie Magiczny wieczór w Poznaniu

Lech uzyskuje bezpośredni awans:
Wariant I: Lech wygrywa z Juventusem i zapewnia sobie awans, co przy zwycięstwie The Citizens nad FC Salzburg - eliminuje Włochów i Austriaków.

Wariant II:
- Warunek 1: Lech Poznań remisuje w stosunku mniejszym niż 3:3 z Juventusem Turyn
- Warunek 2: Manchester City wygrywa bądź remisuje z FC Salzburg

Wariant jak najbardziej możliwy do zrealizowania, wtedy do dalszej fazy awansują ekipy polska oraz angielska. Juventus co prawda będzie miał tyle samo punktów co poznańska drużyna, ale w bezpośrednim bilansie będzie prezentował się gorzej.

Lech nie uzyskuje awansu po 5. kolejce:
Wariant I:
- Porażka Lecha z Juventusem - wtedy polski zespół bardzo skomplikowałby sobie zadanie, gdyż wtedy nie będzie mógł liczyć wyłącznie na własne siły, ale także na dobry układ pozostałych spotkań. Salzburg
Wariant II:
- Lech remisuje a Manchester City przegrywa z FC Salzburg. Wtedy do gry wracają Austriacy, którzy w ostatnim spotkaniu mogą pokonać ekipę z Poznania, co przy zwycięstwie Manchesteru City nad Juventusem - wyeliminuje polski i włoski zespół z dalszej fazy rozgrywek.

Należy jednak założyć, iż Lech postara się o dobry rezultat i już w środę zapewni sobie awans. Przesłanki ku temu są: Juventus wszystkie mecze w tegorocznej edycji Ligi Europy zremisował, natomiast Kolejorz jest niepokonany na własnym boisku. Trudno przewidywać również, aby FC Salzburg urwał punkty "bogaczom" z Manchesteru.

przez **paweljedrusik@portal** » 1 gru 2010, o 13:25

Życzę Lechowi jak najlepiej, ale obawiam się, że Juventus jest za silną marką. Pamiętajmy o tym, jak odrodził się w pierwszym meczu z 0:2 na 3:2. Tylko cudowny strzał Rudnevsa uratował 1 punkt. Juventus jest groźny i mimo, że chciałbym, żeby Lech zainkasował komplet punktów i wszedł do dalszej fazy rozgrywek, to uważam, że dziś trzy punktu powędrują do Turynu.

przez **wodnik78@jawnet** » 1 gru 2010, o 17:24

paweljedrusik@poczta.jaw.pl napisał(a):Życzę Lechowi jak najlepiej, ale obawiam się, że Juventus jest za silną marką. Pamiętajmy o tym, jak odrodził się w pierwszym meczu z 0:2 na 3:2. Tylko cudowny strzał Rudnevsa uratował 1 punkt. Juventus jest groźny i mimo, że chciałbym, żeby Lech zainkasował komplet punktów i wszedł do dalszej fazy rozgrywek, to uważam, że dziś trzy punktu powędrują do Turynu.

Nie zawsze silniejsze zespoły wygrywały swe mecze czy to w lidze czy w pucharach. Ja bym stawiał że Juventus tradycyjnie zremisuje, chyba ze nasza zima ich zaskoczy i przegrają

Kto przegląda forum