Regulamin pracy

Usilnie czegoś poszukujesz, a nie możesz tego zdobyć. Zapytaj zapewne ktoś dawno to już posiada

Regulamin pracy

Postprzez gembol@jawnet » 13 lut 2011, o 16:27

lagarto@jawnet.pl napisał(a):
leman@jawnet.pl napisał(a):
Poza dyscyplinarnym zwolnieniem np.art52KP Twój szef nie ma prawa zwolnić Cie bez wypowiedzenia.
Każde wypowiedzenie należy uzasadnić.


Każdą umowę na czas określony można rozwiązać bez podania przyczyny wypowiedzenia. Obowiązek uzasadnienia wypowiedzenia dotyczy tylko umów zawartych na czas nieokreślony.


to co z zaległym urlopem za poprzedni rok ma prawo mi za te dni zaplacic czy nie jesli bedzie mnie chciał zwolnic ??
Avatar użytkownika
gembol@jawnet
 
Posty: 702
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Regulamin pracy

Postprzez tadekw11@portal » 13 lut 2011, o 17:23

gembol@jawnet.pl napisał(a):
lagarto@jawnet.pl napisał(a):
leman@jawnet.pl napisał(a):
Poza dyscyplinarnym zwolnieniem np.art52KP Twój szef nie ma prawa zwolnić Cie bez wypowiedzenia.
Każde wypowiedzenie należy uzasadnić.


Każdą umowę na czas określony można rozwiązać bez podania przyczyny wypowiedzenia. Obowiązek uzasadnienia wypowiedzenia dotyczy tylko umów zawartych na czas nieokreślony.


to co z zaległym urlopem za poprzedni rok ma prawo mi za te dni zaplacic czy nie jesli bedzie mnie chciał zwolnic ??



Urlop powinien ci dać do wykorzystania nie może ci za niego zapłacić bez twojej zgody,chyba że ty wolałbyś kasę i on też by to zaakceptował to wtedy może ci wypłacić gotówkę chociaż nie wiem dokładnie czy to jest zgodne z prawem ale w przypadku prywatnej firmy możliwe do zrealizowania ,napewno jest jedno należy ci się a kwestia w jakiej postaci byś wolał to musisz uzgodnić z szefem. Na twoim miejscu wziął bym zaległy urlop to jest bardziej korzystniejsze dla ciebie bo w tym czasie mógłbyś pozałatwiać wiele spraw miedzy innymi poszukać nowej pracy ,a kwestia zapłaty za ten urlop to dostałbyś grosze bo liczone by było od minimalnej kwoty na jaką masz umowę .
tadekw11@portal
 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Regulamin pracy

Postprzez gembol@jawnet » 13 lut 2011, o 18:02

akurat w moim przypadku wzięcie teraz urlopu nie jest konieczne bo robie na 2 etaty wiec mam zawsze drugie wyjście z tej sytuacji
zobaczymy co się wyjaśni w poniedziałek jak on mi regulaminowo i z paragrafami to ja mu vice versa ja w umowie niemam kierowca wpisane niech szuka kogoś innego nie martwię się o tą prace zawsze mam alternatywę w rękawie hehehe
Avatar użytkownika
gembol@jawnet
 
Posty: 702
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Regulamin pracy

Postprzez tadekw11@portal » 13 lut 2011, o 18:14

Ja przedstawiłem taką wersję ,natomiast jeśli nie zależy ci na wykorzystaniu urlopu w naturze to inna sprawa ,kwestia tylko czy będzie czciał iść na to aby wypłacić ci za urlop pieniążki ,no ale najlepiej poczekać na wyjaśnienie tej kwestia, myślę że tu potrzebna wam męska rozmowa ,pamiętaj tylko o jednym bez nerwów bo będziesz na przegranej pozycji,stawiaj sprawę jasno i zdecydowanie ewentualnie delikatnie możesz iść na jakiś kompromis ale nie unoś się za bardzo ,to moja rada , jak zrobisz to już zależy od ciebie.
tadekw11@portal
 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Regulamin pracy

Postprzez leman@jawnet » 13 lut 2011, o 18:34


gembol@jawnet.pl napisał(a):
to co z zaległym urlopem za poprzedni rok ma prawo mi za te dni zaplacic czy nie jesli bedzie mnie chciał zwolnic ??

kilka postów do góry napisałem Ci; Tak i proporcjonalnie za obecny rok tzn urlop za styczeń i luty 2011r
Jest OBOWIĄZKIEM pracodawcy rozliczyć należne Ci dni wolne. A może to zrobić na trzy sposoby;
1. umożliwić wykorzystanie - po prostu nie przychodzisz do pracy
2. ekwiwalent pieniężny- po prostu zapłaci Ci za te dni
3. "wyhuśta Cię", jak sprytny i dostaniesz je na ... Świadectwie Pracy
Jak to ma być w Twoim przypadku zależy od konkretnej sytuacji, waszych gierk, sprytu, wiedzy..
Najsensowniej jest jak Ci grzkac napisał, - dogadać się



tadekw11@poczta.jaw.pl napisał(a):
Urlop powinien ci dać do wykorzystania nie może ci za niego zapłacić bez twojej zgody,chyba że ty wolałbyś kasę i on też by to zaakceptował to wtedy może ci wypłacić gotówkę chociaż nie wiem dokładnie czy to jest zgodne z prawem ale w przypadku prywatnej firmy możliwe do zrealizowania ,napewno jest jedno należy ci się a kwestia w jakiej postaci byś wolał to musisz uzgodnić z szefem. Na twoim miejscu wziął bym zaległy urlop to jest bardziej korzystniejsze dla ciebie bo w tym czasie mógłbyś pozałatwiać wiele spraw miedzy innymi poszukać nowej pracy ,a kwestia zapłaty za ten urlop to dostałbyś grosze bo liczone by było od minimalnej kwoty na jaką masz umowę .

masz ciekawe przemyślenia i sugestie
szkoda, że ..."nie wiesz dokładnie czy to jest zgodne z prawem ..." :D
Avatar użytkownika
leman@jawnet
 
Posty: 1139
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00

Regulamin pracy

Postprzez tadekw11@portal » 13 lut 2011, o 18:45

leman@jawnet.pl napisał(a):
gembol@jawnet.pl napisał(a):
to co z zaległym urlopem za poprzedni rok ma prawo mi za te dni zaplacic czy nie jesli bedzie mnie chciał zwolnic ??

kilka postów do góry napisałem Ci; Tak i proporcjonalnie za obecny rok tzn urlop za styczeń i luty 2011r
Jest OBOWIĄZKIEM pracodawcy rozliczyć należne Ci dni wolne. A może to zrobić na trzy sposoby;
1. umożliwić wykorzystanie - po prostu nie przychodzisz do pracy
2. ekwiwalent pieniężny- po prostu zapłaci Ci za te dni
3. "wyhuśta Cię", jak sprytny i dostaniesz je na ... Świadectwie Pracy
Jak to ma być w Twoim przypadku zależy od konkretnej sytuacji, waszych gierk, sprytu, wiedzy..
Najsensowniej jest jak Ci grzkac napisał, - dogadać się



tadekw11@poczta.jaw.pl napisał(a):
Urlop powinien ci dać do wykorzystania nie może ci za niego zapłacić bez twojej zgody,chyba że ty wolałbyś kasę i on też by to zaakceptował to wtedy może ci wypłacić gotówkę chociaż nie wiem dokładnie czy to jest zgodne z prawem ale w przypadku prywatnej firmy możliwe do zrealizowania ,napewno jest jedno należy ci się a kwestia w jakiej postaci byś wolał to musisz uzgodnić z szefem. Na twoim miejscu wziął bym zaległy urlop to jest bardziej korzystniejsze dla ciebie bo w tym czasie mógłbyś pozałatwiać wiele spraw miedzy innymi poszukać nowej pracy ,a kwestia zapłaty za ten urlop to dostałbyś grosze bo liczone by było od minimalnej kwoty na jaką masz umowę .

masz ciekawe przemyślenia i sugestie
szkoda, że ..."nie wiesz dokładnie czy to jest zgodne z prawem ..." :D



Leman ,napisałem tak gdyż za pewne świadczenia można wypłacić ekwiwalent pienieżny inne trzeba wybrać w naturze ,i nie mów mi że ty znasz dokładnie kodeks pracy i regulaminy z tym związane ,ale daj ci boże żebyś znał mogą ci się przydać w przyszłości ,chociaż ci tego nie życzę .:D
tadekw11@portal
 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 sty 1970, o 01:00

Regulamin pracy

Postprzez lagarto@jawnet » 13 lut 2011, o 20:57

leman@jawnet.pl napisał(a):
gembol@jawnet.pl napisał(a):
to co z zaległym urlopem za poprzedni rok ma prawo mi za te dni zaplacic czy nie jesli bedzie mnie chciał zwolnic ??


Jest OBOWIĄZKIEM pracodawcy rozliczyć należne Ci dni wolne. A może to zrobić na trzy sposoby;
1. umożliwić wykorzystanie - po prostu nie przychodzisz do pracy
2. ekwiwalent pieniężny- po prostu zapłaci Ci za te dni
3. "wyhuśta Cię", jak sprytny i dostaniesz je na ... Świadectwie Pracy
Jak to ma być w Twoim przypadku zależy od konkretnej sytuacji, waszych gierk, sprytu, wiedzy..
Najsensowniej jest jak Ci grzkac napisał, - dogadać się


Nie chce mi się szukać dokładnych numerów paragrafów z KP ale na 100% nie może Ci wpisać zaległego urlopu na świadectwie pracy !!! Urlop masz mieć wydany albo w naturze, czyli tyle dni, ile masz zaległego za zeszły rok i proporcjonalnie za przepracowane miesiące w tym roku. Ewentualnie za te wszystkie dni może Ci wypłacić ekwiwalent pieniężny. W praktyce najczęściej wygląda to tak, że jak masz 2 tygodnie okresu wypowiedzenia to wtedy wysyłają Cię "na siłę" na urlop - wykorzystujesz 10 dni, a za resztę Ci płacą.
Avatar użytkownika
lagarto@jawnet
 
Posty: 320
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Regulamin pracy

Postprzez leman@jawnet » 14 lut 2011, o 01:24

lagarto@jawnet.pl napisał(a):
Nie chce mi się szukać dokładnych numerów paragrafów z KP ale na 100% nie może Ci wpisać zaległego urlopu na świadectwie pracy !!! Urlop masz mieć wydany albo w naturze, czyli tyle dni, ile masz zaległego za zeszły rok i proporcjonalnie za przepracowane miesiące w tym roku. Ewentualnie za te wszystkie dni może Ci wypłacić ekwiwalent pieniężny. W praktyce najczęściej wygląda to tak, że jak masz 2 tygodnie okresu wypowiedzenia to wtedy wysyłają Cię "na siłę" na urlop - wykorzystujesz 10 dni, a za resztę Ci płacą.

Masz rację! Źle zabrzmiało to co napisałem. Wprawdzie nie użyłem; wpisać zaległy urlop na świadectwo pracy( bo tego nawet nie ma gdzie wpisać), tylko rozliczyć należne dni wolne. A w pkt3 miałem na myśli urlop bieżący, bo jest taki "myk nie do końca prawny" który często pracodawcy stosują. I na to tylko chciałem zwrócić uwagę. Ty odczytałeś to inaczej tzn że ja szybciej myślałem niż pisałem . Ty wytłumaczyłeś to dokładniej.
A to co opisałeś później literalnie określają art.167(1) i art.171 Kodeksu Pracy
Avatar użytkownika
leman@jawnet
 
Posty: 1139
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00

Regulamin pracy

Postprzez barton@jawnet » 14 lut 2011, o 10:06

Właśnie problem jest z tym , że pracodawcy dowolnie interpretują przepisy KP . Nawet , jak im czarno na białym pokażesz paragrafy , to będą obstawać za swoją opcją . Bez PiP chyba rzadko kto się dogadał z pracodawcą. Chyba , że pod stołem . Ja miałem raz takiego , co zapłacił pewną kwotę , abyśmy się razem po sądach nie włóczyli . Zaległy urlop...mam świadectwo pracy , gdzie jak byk było wypisane ilość wykorzystanego urlopu w roku (informacja dla następnego pracodawcy) , ale to było kilka ładnych lat temu , więc pewnie przepisy się zmieniły . Mój znajomy z pracy , przechodził do innego pracodawcy z zaległym urlopem coś ponad 50 dni...stary pracodawca mu za to zapłacił , u nowego startuje od zera , więc różnie się to u naszych kapitalistów układa .
Avatar użytkownika
barton@jawnet
 
Posty: 6475
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Regulamin pracy

Postprzez leman@jawnet » 14 lut 2011, o 13:52

tadekw11@poczta.jaw.pl napisał(a):
Leman ,napisałem tak gdyż za pewne świadczenia można wypłacić ekwiwalent pienieżny inne trzeba wybrać w naturze ,i nie mów mi że ty znasz dokładnie kodeks pracy i regulaminy z tym związane ,ale daj ci boże żebyś znał mogą ci się przydać w przyszłości ,chociaż ci tego nie życzę .:D

ja naprawdę, nic takiego, że coś znam, Tobie i nikomu nie mówię ! ...
a co do .."daj ci boże..." to Bóg i jego naziemni reprezentanci są ostatnią instytucją od której bym się uczył Prawa Pracy
Co innego jeżeli chodzi o Prawo Podatkowe. W nim Bóg, szczególnie Ten jedynie słusznej religii, jest dla mnie autorytetem:D
Avatar użytkownika
leman@jawnet
 
Posty: 1139
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Poszukuję w sieci

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości