Strona 1 z 1
wulkanizator
Napisane:
3 lis 2013, o 22:14
przez krzysio@jawnet
Pora już prawie odpowiednia, zimówiki odkopane, a że kilka aut do zrobienia - gdzie najtaniej biorą za wyważanie kół w mieście?
wulkanizator
Napisane:
3 lis 2013, o 23:33
przez esjot@portal
Gdzie taniej? Nie patrzę na to. Ile zaoszczędzisz w skali półrocza ? Jedź tam gdzie się z Tobą umówią na konkretną godzinę, nie będą robili na odp...ol się bo następni w kolejce czekają. Umył Ci ktoś kiedyś opony przed wyważeniem? Pogadał z Tobą o bieżniku? Doradził którą gdzie założyć nie patrząc na wcześniejsze bazgroły typu PP, PT, LP, LT? Takiej usługi szukaj a nie taniochy. Nie zakładasz zimówek do auta na sprzedaż tylko do swojego bezpiecznego.
wulkanizator
Napisane:
4 lis 2013, o 00:03
przez krzysio@jawnet
esjot@poczta.jaw.pl napisał(a):Gdzie taniej? Nie patrzę na to. Ile zaoszczędzisz w skali półrocza ? Jedź tam gdzie się z Tobą umówią na konkretną godzinę, nie będą robili na odp...ol się bo następni w kolejce czekają. Umył Ci ktoś kiedyś opony przed wyważeniem? Pogadał z Tobą o bieżniku? Doradził którą gdzie założyć nie patrząc na wcześniejsze bazgroły typu PP, PT, LP, LT? Takiej usługi szukaj a nie taniochy. Nie zakładasz zimówek do auta na sprzedaż tylko do swojego bezpiecznego.
samochodów kilka sztuk - a zakładam i tak sam - więc wszystko sobie przy okazji przeglądam. Poza tym nie toleruję dokręcania pneumatykami do oporu...
wulkanizator
Napisane:
4 lis 2013, o 00:32
przez esjot@portal
To dokładnie jak ja. Sam przekładam koła z felgami. Potem na spokojnie, jak ten cały cyrk się skończy, umyte zawożę do wyważenia. Konsultuję moje wąty z gumiarzami a potem w garażu czekają spokojnie na nowy sezon.
wulkanizator
Napisane:
4 lis 2013, o 00:39
przez krzysio@jawnet
i stąd pytanie o ceny bo różnice 2-4 zł na jednym kole to normalność
a wychodzę z założenia, że o ile się im spojrzy na ręce to nie mają czego spartolić
wulkanizator
Napisane:
4 lis 2013, o 01:15
przez esjot@portal
Masz rację, na łapy trzeba im spozierać, a przy kilku kompletach możesz spokojnie liczyć na rabacik... poza zwariowanym sezonem ofkors
wulkanizator
Napisane:
5 lis 2013, o 07:53
przez fireword@portal
Tylko żeby się nie okazało że jak ten za 2 zł wyważy ci opony na starym heblu to może lepiej żebyś wcale tego nie ruszał. Prawidłowo powinno się wyważać koło zakręcone do auta wtedy wyważenie jest najdokładniejsze. Nie tylko koło wiruje podczas jazdy. Ktoś w Katowicach ma takie wyważanie w okolicach załęża niestety adres prze zemnie NN.
wulkanizator
Napisane:
5 lis 2013, o 14:02
przez jawman@portal
Tak z tego co piszecie to chyba rozwijacie prędkości ponad 300 km/h że chcecie się tak bawić z tym wyważaniem.
Normalnemu użytkownikowi jeżdżącemu po mieście do 200/h wyważenie na zwykłej wyważarce chyba wystarczy.
esjot@poczta.jaw.pl napisał(a):To dokładnie jak ja. Sam przekładam koła z felgami. Potem na spokojnie, jak ten cały cyrk się skończy, umyte zawożę do wyważenia. Konsultuję moje wąty z gumiarzami a potem w garażu czekają spokojnie na nowy sezon.
I to jest bardzo dobra metoda. Jak masz 2 komplety kół to po sezonie jedziesz sobie na spokojnie wyważyć. wtedy nikt się nie śpieszy a jak jest młyn i koleja to Ci właśnie wtedy mogą do dupy wyważyć i jeszcze coś spierniczyć przy okazji.
wulkanizator
Napisane:
5 lis 2013, o 16:00
przez kj@portal
Taniej jak na rzemieśniczej (była baza transgóru)to nie znajdziesz no i oczywiście fachowo!