WSTI w Katowicach

Szukasz kumpla z ławki, a może na jutro potrzebujesz wypracowania. Poszukaj w tym miejscu

WSTI w Katowicach

Postprzez grzkac@jawnet » 3 cze 2006, o 20:32

szczęście? ee no chyba nie...przecież dzisiaj pracodawca jest tak dobry uprzejmy i miły, że poświęci swój czas i sprawdzi nasze umiejętności a zrobienie czegoś (swoisty konkurs) aby sprawdzić nasze zdolności jest na porządku dziennym....przecież dzisiaj większość pracodawców zapraszają wszytkich na rozmowy nie patrząc na skończone szkoły, wykształcenie, kursy etc... i urządza sobie takie "mini konkursy"....ech sorki rozmarzyłem się..... stare porzekadła się jednak sprawdzają: "Wyjątek potwierdza regułę" - można i prezydentem zostać po zawodówce - ale to chyba sami przyznacie, że nie jest to na porządku dziennym. A propo ja nie mówię o "dzisiaj" ja mówię o najbliższej przyszłości w której tłumy inż. wylęgną z WSTI - będą gorsi i lepsi absolwenci - których będzie więcej - nie chcę prorokować ale inżynier inżynierowi nie równy...w dzisiejszych czasach niestety trzeba studiować to na co będzie popyt za kilka lat kiedy jako absolwenci wyższej uczelni wejdziemy na rynek. Rynek informatyczny się przesyci. Patrząc na oferty to albo trzeba być geniuszem, być naprawdę dobrze wykształconym i mieć już jakiś dorobek lub hmm wyjechać z Polski. I ta ostatnia opcja MOIM zdaniem najbardziej chyba przyświeca informatykom bo zarobki w Polsce poniżej dna..

a propo okresu próbnego, stażu etc - fakt można się wykazać, ale żeby dodstać staż też trzeba mieć szczęście, a niekiedy pracodawca woli się pozbyć nawet bardzo dobrego stażysty na rzecz nowego a dlaczego? chyba nie muszę mówić...

i po drugie : podałeś przykład człowieka pracującego w policji - chyba nie powiesz mi, że nie miał naprawdę dużego szczęścia...
grzkac@jawnet
 
Posty: 680
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

WSTI w Katowicach

Postprzez Anonymous » 3 cze 2006, o 21:55

dlatego że pracuje teraz w policji? kilka tygodni temu za jego pośrednictwem rozbito dużą grupę pedofili ze śląska. Nie wiem co chcesz robić w przyszłości ale ja w takiej pracy nic złego nie widze, jeśli człowiek wykorzystuje swoją wiedzę do naprawy chorego systemu. Bycie tzw. białym hackerem to moim zdaniem bardzo ciekawa robota. Nie sposób się nudzić. A to że pracuje w policji uwierz mi że nie oznacza iż źle zarabia. Poza tym mówisz że szkoły takie jak WSTI są do dupy i w ogóle. Jestem przekonany, że po skończeniu tej szkoły będę miał lepsze predyspozycje niż osoba która ukończyła choćby UŚ. Wystarczy przeglądnąć tematykę. Dodatkowo szkoła umożliwia mi przystąpienie do certyfikatów nie tylko tych niższego rzędu jak IBM czy MICROSOFT (nie oszukujmy się.. ten kto się zna wie że to nie ma żadnego znaczenia) ale także tych z górnej półki jak CISCO czy RED HAT. A nie powiesz mi chyba, że osoba z certyfikatem CISCO (jak wypowiadasz się w tym wątku to zapewne wiesz jak dużą rangę ma na całym świecie) będzie ciężko znaleźć pracę.

Mówisz że jesteś przepełniony rynk informatykami. I bardzo dobrze. Przecież informatyka to nie tylko sieci komputerowe czy programowanie przecież projektantów czy koordynatorów projektów tez potrzeba. Piszesz że jest dużo informatyków a spójrz na ilośc ekonomistów czy speców od zarządzania. Ehh szkoda gadać.
Anonymous
 

WSTI w Katowicach

Postprzez grzkac@jawnet » 4 cze 2006, o 08:35

gdzie ja napisałem, że WSTI jest do dupy? :| po drugie nigdzie nie napisałem, że w policji źle zarabiają - wręcz przeciwnie, dlatego sądzę, że miał dużo szczęścia....po trzecie jakbyś przeczytał kilka analiz rynku pracy to byś wiedział, że za kilka lat zacznie brakować właśnie tych ekonomistów, zarządców etc, czytałem, że na tych kierunkach w ostatnich latach zaobserwowało się nagły spadek ilości chętnych natomiast dużą popularnością cieszą się kierunki informatyczne - ale to jest niestety teraz, osoby które skończyły ekonomię zarządzanie marketing - fakt jest ich cała masa - tylko większość z nich zdążyła się juz przekwalifikować i pracują w innym zawodzie. No ale sam przyznam, .że jakbym to pisał tydzień temu nie odstąpił bym na krok od tego zdania, niestety pani Zyta wymyśliła sobie 10% gilotynkę w administracji więc tu możecie mieć na mnie haka... :P no ale to tylko polityka która w naszym kraju zmienia się częściej niż pory roku....
grzkac@jawnet
 
Posty: 680
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

WSTI w Katowicach

Postprzez Anonymous » 4 cze 2006, o 08:56

WSTI tak samo jak SWSI mają cholernie niski poziom jak na uczelnie wyższe. Te dwie uczelnie mają bardzo dużo tych samych wykładowców z którymi miałam zajęcia. Dla ambitnych w ogóle nie polecam tych uczelni, co innego kiedy się jest leniem. To uczelnia płatka więc jak się nie jest już totalnym głąbem, to nie będzie sie miało żadnego problemu z skonczeniem i dostania papierka.
Anonymous
 

WSTI w Katowicach

Postprzez wiqert@jawnet » 4 cze 2006, o 12:26

grzkac, wydaje mi sie ze przez takich pracodawcow jak ty lepiej sie stad wyprowadzic ;]
wiqert@jawnet
 
Posty: 468
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00

WSTI w Katowicach

Postprzez grzkac@jawnet » 4 cze 2006, o 14:49

wlasnie wyprowadzac sie :!: bedzie wiecej pracy... :ugeek:
grzkac@jawnet
 
Posty: 680
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

WSTI w Katowicach

Postprzez grzkac@jawnet » 4 cze 2006, o 14:49

wlasnie wyprowadzac sie :!: bedzie wiecej pracy... :ugeek:
grzkac@jawnet
 
Posty: 680
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Poprzednia strona

Powrót do Edukacja, szkolnictwo

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron