WSTI w Katowicach

przez **Anonymous** » 5 kwi 2006, o 06:06

grzkac myślę że nie wiele słyszałeś o tej szkole.

To że szkoła jest prywatna i nie jest rewelacyjna nie oznacza, że jest totalnym dnem. Porównując plan zajęć z wsti a choćby z uś to o wiele więcej ciekawszych rzeczy DLA MNIE jest w wsti.

przez **konart@jawnet** » 27 kwi 2006, o 10:44

Wybiera się ktoś jeszcze???

przez **basketball@jawnet** » 27 kwi 2006, o 15:37

ja mysle nad ta szkola ale to jeszcze jest rok dla mnie :) osobiscie to wolalbym wyjechac w ..... i tam podszkolic jezyk i skonczyc szkole wyzsza, ale tez to sie wiaze z kwestia finansowa, chyba ze znajde prace i bede w stanie sie utrzymac i szkole rowniez. Ale pozyjemy zobaczymy i z tego co ja slyszalem WSTi nie jest takie zle jak o nim mowia! :)

przez **konart@jawnet** » 2 cze 2006, o 11:43

Może teraz ten temat będzie bardziej aktualny, po maturze

przez **Anonymous** » 3 cze 2006, o 10:05

Lepiej się troche przygotować i zdac egzamin na studia dzienne na państwowej uczelni, poza naszym regionem. Powiem jedno, młodych lat nie odkupicie. Mieszkałem w akademiku i pomimo, że nie było bogato to mój to najfajniejszy okres życia. Młodych lat nie odkupisz potem za żadne pieniadze. Życie akademickie to cos wspaniałego. Kiedy chcecie imprezować, na emeryturze ?

przez **grzkac@jawnet** » 3 cze 2006, o 11:18

Za kilka lat rynek przesyci się inż z WSTI - jak mogą to drzwiami i oknami tam wchodzą.....na UŚ jest jedna wielka ............ żeby studiować na dobrej uczelni to albo trzeba mieć trochę $$ albo wyjechać - najbliżej do Krakowa.....

przez **Anonymous** » 3 cze 2006, o 11:37

widzisz grzkac nie szkoła a umiejętności są brane pod uwagę. Nawet jeśli pójdziesz do szkoły gorszej ale chcesz się uczyć to się nauczysz. Ty tylko potrafisz narzekać ;)

przez **grzkac@jawnet** » 3 cze 2006, o 12:07

tak tylko pracodawca już nie będzie wiedzial ile Ty tak naprawdę umiesz - a nie przekona się póki Cie nie przyjmie - a często nie pzyjmie inż. z WSTI bo ta szkoła powoli zaczyna pracować na taka a nie inną opinię - i tak koło się zamyka....

przez **Anonymous** » 3 cze 2006, o 12:54

no widzisz tak się skłąda że jestem na etapie poszukiwania pracy. Oczywiście dorywczej i spotkałem się z tym, że pracodawca dał proste zadanie które polegała na zrobieniu prostego firewall w oparciu o iptables. Pracę otrzymał absolwent WSTI a teraz pracuje w policji i zarabia sporą kasę. Więc nie piernicz ;) szybko wyjdzie w pracy związanej z informatyką (sieci , programowanie etc.) kto tak naprawdę umię wiecej a przecież tzw. okres próbny już staje się standardem ;)

przez **wiqert@jawnet** » 3 cze 2006, o 18:37

eh grzkac

Kto przegląda forum