Strona 1 z 2

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 8 maja 2013, o 23:45
przez tomaszsedor@portal
Może zamiast myśleć o budowie linii tramwajowej, warto pomyśleć o budowie przedszkoli? Co rusz to słyszę od przyjaciół, jaki problem z miejscami. Nie każdego stać na prywatne, a i tam ograniczone są miejsca.

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 09:42
przez andziek@portal
Zgadzam sie :D albo place zabaw ;)

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 09:56
przez msjoy@portal
Czyli do publicznych przedszkoli mamy dopłacać wszyscy bo przecież utrzymanie publicznego i prywatnego przedszkola kosztuje. No a po co budować nowe jak na przykład w przedszkolu na Podłężu prowadzonym przez ZLO jest jeszcze tak dużo wolnej powierzchni do wykorzystania!? Problem w tym, że już dzisiaj utrzymanie tego "biznesu" kosztuje spółkę więcej niż osiągane wpływy z opłat. Pamiętam takie hasło kiedyś jedna partia promowała... nie róbmy polityki, budujmy szkoły... tak to jakoś było... oczywiście na hasłach się kończy bo rzeczywistość jest całkiem inna.

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 10:12
przez barton@jawnet
Wiesz, jakby tak policzyć, to mnóstwo naszych pieniędzy idzie na fanaberie np. polityków. Osobiście wolę, aby z moich podatków miasto opłacało żłobki czy przedszkola dla dzieci, a nie na podobne wycieczki w "ramach" wykonywania jakiegoś mandatu.

http://terazkmy.pl/artykuly/latal-samolotem-wyprowadzic-psa

W tym kraju wszystko jest postawione na głowie.

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 10:41
przez msjoy@portal
barton jak czytam Twoje wypowiedzi to stwierdzam, że jesteś bardzo sfrustrowany ale do rzeczy... nie mieszaj polityków "warszawskich" do samorządu lokalnego... jeśli mówimy o żłobkach czy przedszkolach finansowanych z naszych samorządowych pieniędzy to trzymaj się tego tematu... jak będziemy rozmawiać o marnowaniu pieniędzy przez aparat polityczny szczebla krajowego to będziemy podawać takie karygodne nawiasem mówiąc przykłady jak ten dotyczący marszałka Borusewicza... no i jeszcze jeden wątek... masz prawo ze swoimi pieniędzmi robić co uważasz za stosowne... chcesz dofinansowywać żłobki czy przedszkola to Twoje prawo... ja mam inne pomysły na to co zrobić ze swoimi pieniędzmi i mam inny pogląd na temat na co chciałbym je przeznaczyć w ramach daniny podatkowej. Prezentuje swój głos w dyskusji i uzasadniam wypowiedź.

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 11:04
przez barton@jawnet
Tak, moja frustracja jest tym większa im więcej widzę przepuszczanych bezmyślnie pieniędzy podatnika, przez tępogłowych urzędasów. Dotyczy to zarówno podatków tych co pozostają w mieście jak i tych które trafiają do warszawki. Nóż mi się się w kieszeni otwiera, jak widzę jak mnie to Polskie państwo okrada.

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 12:05
przez tomaszsedor@portal
Przedszkola, place zabaw, przewija się też sprawa żłobka u moich znajomych.
Są faktycznie osiedla, w których nie widzę placów zabaw.
O tym się powinno myśleć.

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 13:15
przez Anonymous
Tomasz, nie jest prawdą, że w niepublicznych przedszkolach brakuje miejsc dla dzieci. Osobiście polecam MAŁYCH ARTYSTÓW na Dąbrowie Narodowej - z tego co wiem miejsca są. Mój syn półtora roku chodził do miejskiego przedszkola, teraz chodzi do niepublicznego. Obale też mit, że niepubliczne przedszkole jest tak strasznie dorgie. Pamiętajmy, że w miejskim przedszkolu bezpłatna jest tylko podstawa programowa czyli pięć godzin. Jeśli jesteś pracującym rodzicem to dziecko spędza w przedszkolu znacznie więcej czasu ( dwa złote za każdą rozpoczętą godzinę). Dodatkowo płacisz za teatrzyki, zajęcia rytmiki, angielski... Warunki lokalowe w zależności od przedszkola. Często jesteś proszony (bezpośrednio lub pośrdnio) o sponsoring. W niepublicznym płace czesne 300 zł (jak powstanie dodatkowa grupa spadnie nam do 250 zł) i mogę zostawić dziecko w godzinach od 6.00 do 17.00. Każdy przedszkolak otrzymuje open karnety na sale zabaw Bajlandia. Za teatrzyki, angielski, codzienne ćwiczenia logopedyczne, spotkania z ciekawymi ludźmi - dodatkowo nie płace. Nie przynoszę do przedszkola żadnych kredek, piórników itp. Przedszkole nowiutkie, kolorowe, świetnie wyposażone, przestronne i czyste. Dlatego reasumując twierdze, iż czasami warto sprawdzić u źródła, porachować i przekonać się samemu, że niepubliczne wcale nie oznacza drogie.

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 13:29
przez tomaszsedor@portal
Mi chodzi, że i te przedszkola mają ograniczoną zapewne pojemność.
Całe szczęście, że pozakładaliście prywatne przedszkola, bo wielu osobom to bardzo pomogło w życiu. Cieszę się, że macie ciekawe pomysły i programy dla dzieci. Życzę wszystkim takim przedszkolom kreatywności i wielu pomysłów oraz żeby Was biurokracja nie zjadła. A najważniejsze to życzę uśmiechu na twarzach Waszych pupili :)

Przedszkola w Jaworznie

PostNapisane: 9 maja 2013, o 14:23
przez andziek@portal
mkpress napisał(a):Tomasz, nie jest prawdą, że w niepublicznych przedszkolach brakuje miejsc dla dzieci. Osobiście polecam MAŁYCH ARTYSTÓW na Dąbrowie Narodowej - z tego co wiem miejsca są. Mój syn półtora roku chodził do miejskiego przedszkola, teraz chodzi do niepublicznego. Obale też mit, że niepubliczne przedszkole jest tak strasznie dorgie. Pamiętajmy, że w miejskim przedszkolu bezpłatna jest tylko podstawa programowa czyli pięć godzin. Jeśli jesteś pracującym rodzicem to dziecko spędza w przedszkolu znacznie więcej czasu ( dwa złote za każdą rozpoczętą godzinę). Dodatkowo płacisz za teatrzyki, zajęcia rytmiki, angielski... Warunki lokalowe w zależności od przedszkola. Często jesteś proszony (bezpośrednio lub pośrdnio) o sponsoring. W niepublicznym płace czesne 300 zł (jak powstanie dodatkowa grupa spadnie nam do 250 zł) i mogę zostawić dziecko w godzinach od 6.00 do 17.00. Każdy przedszkolak otrzymuje open karnety na sale zabaw Bajlandia. Za teatrzyki, angielski, codzienne ćwiczenia logopedyczne, spotkania z ciekawymi ludźmi - dodatkowo nie płace. Nie przynoszę do przedszkola żadnych kredek, piórników itp. Przedszkole nowiutkie, kolorowe, świetnie wyposażone, przestronne i czyste. Dlatego reasumując twierdze, iż czasami warto sprawdzić u źródła, porachować i przekonać się samemu, że niepubliczne wcale nie oznacza drogie.



Nie do konca tak jest. Moj starzy syn chodzi do niepublicznego (czesne 250 zł), teraz chcialam zapisac corke i juz miejsca nie ma. Nie bede przeciez prowadzic jednego do jednego przedszkola a drugiego do innego bo to bez sensu.