Bojkot-Wyborów.org

przez **wiqert@jawnet** » 19 sie 2005, o 20:10

Pytanie proste, czy ktoś ma zamiar brać udział w tej akcji organizowanej przez FA?

Znaczy sie w inny sposob niż nie oddawanie głosu, czy głosowanie na "nikogo" ?

przez **wiqert@jawnet** » 19 sie 2005, o 20:11

naturalnie jako ze nie mozna PL znaczkow w adresie to adres brzmi: www.bojkot-wyborow.org

przez **Anonymous** » 20 sie 2005, o 08:54

można polskie znaczki :> można wpisać w wyszukiwarkę choćby www.ą.pl i ta domena jest na sprzedaż :)

przez **Anonymous** » 20 sie 2005, o 12:56

Jeśli myślisz że "nie głosowanie" jest dobre to jesteś w dużym błędzie. Brak udziału w wyborach to także WYBÓR!! Co prawda zgadzam się z poglądami anarchistycznymi w różnych środowiskach (np informatyka - internet) jednak nie w PAŃSTWIE!!!

Co prawda FA ma ciekawe poglądy to zachęcanie do NIE głosowania nie jest rozwiązaniem. Ok załóżmy że "pójdę" za FA i nie zagłosuję.. co dalej? Ktoś prezydentem zostanie.. a że tylko na wsiach dostęp do internetu (a co za tym idzie kontakjtu z takimi grupami) ma zaledwie 18% pójda i tak zagłosują na Andrzeja. Więc jestem za tym aby iść głosować i jeśli trzeba wybrać "mniejsze zło". Jednak powtarzam.. nie głosowanie to nie rozwiązanie.. owszem gdy nie byłoby wyboru (andrzej 1 andrzej 2 andrzej 3) to faktycznie nie głosowałbym.
FA mówi o tym że oddanie głosu na kandydata to oddanie swojej wolności. Gruba przesada.. czy prezydent powie Ci "ee ty przynies mi ziemniaki" ? Nie, tutaj jest kwestia demokracji (a podobno jestesmy demokratami) i wyboru wiekszosci glosow.

poza tym kwestie ze znaczkami pl to kwestie standaryzacji (pomysle ze ktos ma zarabista stronke na ktora chcesz wejsc.. a adres jest w "chinskich krzakach" - jak go wpiszesz?)

przez **wiqert@jawnet** » 20 sie 2005, o 14:11

hmm, nie głosując wyrażam swój sprzeciw dla tego "cyrku", pozatym prezydent nie jest potrzebny, dostaje tylko pensje i jezdzi po swiecie(+emerytura), oraz okazuję brak poparcia dla żadnego z kandydatów (dziwne że brak jest kratki: żaden z powyższych).

przez **Anonymous** » 20 sie 2005, o 15:43

niechec Polaków do pojscia na wybory wiaze sie z tym iz NIEWIERZYMY w zmiany ktore Oni obiecuja. Jezeli przez ostatnie 20 lat mamy te same GĘBY w rządzie, przechodzace z partii do partii. Pamietacie zapewne AWS, najbardzie destrukcyjna nieodpowiedzialna i nieudalna w dodatku pelna DEMAGOGÓW partie. Partia ta nie dostala sie 4 lata temu do sejmu. Ale. ale Panowie i Panie ludzie z tej partii nie sa na emeryturze. A wiec gdzie sa? Wiadomo ze w PO jak w PISie. Ci ludziebeda rzadzic teraz Polską. Poprostu wspaniale. Ale wyborca nie zdaje sobie z tego sprawy. Uwagi na to nie zwraca. Broblem lezy tutaj w GĘBACH jednych i tych samych. Na cholere na tyle Partii. Te skolei powoduja wieczna niezgode. To jest nie do pomyslenia zeby w rzadzie panstwa byly partie takie jak SAMOOBRONA CZY LPR? Wstyd dla kraju. Rzad mniejszosciowy w tym kraju zawsze bedzie powodem naszej biedy. Tylko rzad wiekszosciowy, bez rzadnych chorych koalicji pelnych licznych wyzeczen bedzie stanowil podstawe prawidlowego funkcjonowania kraju. Zero ustepst, zero kłótni. Bo w naszym rzadzie nie liczy sie racja tylko to rzeby jeden drugiemu dogryzl z racji przynaleznosci do ugrupowania.

przez **Anonymous** » 20 sie 2005, o 15:49

wiqert bredzisz.. prezydent nie jest potrzebny? To co wyślemy jakiegoś pierwszego lepszego na rozmowy o dotacje dla państwa które nie ma kasy? No tak.. w zasadzie też nie potrzebujemy sądów zawsze możemy przecież kogoś "samosądzić". Mówisz słowo cyrk bo chyba zadużo wiadomości oglądasz i słuchasz o samych skandalach. Nie wiem czy słowianie mają tak że zawsze chcą obalać władze. W państwie jest potrzebna władza i tyle. Jakby nie reprezentacja narodu to byśmy nic nie załatwili. Widzisz.. wybierzmy FA to oni będą naszą władzą. Prawda nie będą mówić nam co mamy robić - poza narzuceniem swojej formy - a to przecież też władza. Przypomina mi to trochę "formę" o której pisał gombrowicza. Zawsze jakaś forma (władza) jest pod którą należy się podporządkować i tyle

przez **wiqert@jawnet** » 20 sie 2005, o 16:29

Hmm nie, na rozmowy na dodatcje z uni dla biednego graju, wyslemy osobe po studiach (najlepiej z tytylem doktora) wiedzacego czego nam dokladnie potrzeba, a nie bylego ministra sportu, ktory coprawda posiada magistra ( w ktorego wielu watpi). Prezydent to tylko maskotka. Nie powiedziałem, że władza nie jest potrzebna, ani nikt nie mowił że FA chce przejąć władze w polsce. No ale to już nie ten temat, ja po prostu pytałem, czy ktoś ma zamiar aktywnie brać udział w tejże akcji, jakoże widziałem w naszym mieście tylu "anarchistów", ale jak widze sa to Anarchisci tylko z naszywek na plecakach. BTW nie jestem anarchista (żeby nie było).

przez **Anonymous** » 20 sie 2005, o 21:03

poglądy anarchistów są słuszne ale nie w każdej dziedzinie.

Ty po prostu piszesz o zastąpieniu nowej władzy "wykształconą" władzą. Czy tego nie dokunujesz wybierając kandydata na sejm, na prezydenta itd? Oczywiście. Jednak nie każdy taki wykształcony jak sobie życzysz startuje lub/i nie znamy takiego kandydata.

przez **leszekz@jawnet** » 20 sie 2005, o 21:04

kevin_; chyba masz racje, a przynajmniej ja myślę podobnie. I uważam, że jedynym sensownym wyjściem dla "społeczeństwa" jest pójście i oddanie nieważnego głosu w wyborach parlamentarnych. Marzy mi się frekfencja np.80% i z tego 55% głosów nieważnych. Byłby to jedyny widoczny sprzeciw wobec tych przyspawanych do stołków poli_tyków. No cóż marzenie. Giertychy i Leppery znalazły swoja niszę (z pełnym szacunkiem!) w ludziach prostych i bogobojnych, którym można wmówić, że inteligencja = złodziejstwo. PiS i PO mają elektorat który z tradycjnego obowiązku pójdzie głosować, nawet nieprzekonany, wybierając wg. nich mniejsze zło. Tak więc pozostały mi marzenia.....i mój nieważny głos
A co do meritum tematu, to proponuję hasło na transparent; "Nazłość mamie nie ubiorę czapki"
Jako film szkoleniowy oczywiście "Żywot Brayana"
pozdro

Kto przegląda forum