O to rzetelność Matysika oceniona przez sąd.
Wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach w sprawie opublikowania przez redaktora Józefa Matysika.
Część uzasadnienia.
"Felieton pozwanego (Józefa Matysika - przyp. red.) nie ma nic wspólnego z rzetelnością dziennikarską (...)"
"Za brakiem rzetelności dziennikarskiej po stronie pozwanego przemawia także okoliczność, że autor publikacji (Józef Matysik - przyp. red.) - pozwany - poprzestał na jednostronnej relacji (...), nie interesował się stanowiskiem powódki (Gminy Jaworzno - przyp. red.)".
"(...) oczywistym jest, że pozwany (Józef Matysik - przyp. red.) jako autor felietonu swoim zachowaniem naruszył powołaną normę i w chwili naruszenia musiał mieć tego świadomość, skoro przed publikacją nie podjął żadnych kroków w kierunku weryfikacji zasłyszanych informacji."
"(...) podanie jej (informacji prasowej - przyp. red.) do wiadomości bez sprawdzenia jej prawdziwości, było działaniem niespełniającym warunków rzetelności dziennikarskiej i staranności pracy dziennikarza".
I z tym gościem trzyma PO która się mieni Platformą OBYWATELSKĄ.