forum.jaw.pl

jawman@poczta.jaw.pl napisał(a): bardzo mnie interesuje twoja odpowiedź na ten temat.
Jakoś nie odpowiedziałeś na wcześniej zadane pytanie. Czyżby było niewygodne??

brak konsekwencji u wsioka jawmena. Raz ciebie g..no obchodzi co odpowiem by teraz prosić o nią. Z tego co twoi krajanie opowiadają o tobie to lubisz dzieci, ale czyjeś. Swoimi nie interesowałeś się i nie interesujesz. Są ci potrzebne jedynie aby otrzymywać paczki na nie i brać kasę. Tak bardzo kochasz dzieci a raczej to co do nich należy. I znowu z opowiadana twoich krajanów wynika, że dzieci nie miały u ciebie żadnej opieki dlatego wolały być z daleka od tego dziwnego domu

ganicus@poczta.jaw.pl napisał(a):tylko z wrzosowisk Etten. W Eriadorze na północ od Rivendell. hehehe

czyżby fan Tolkiena. Dla ciebie lepiej żyć w bajkach niż w rzeczywistości. To ciebie przerasta

Jednak jesteś typowym debilem. No cóż. Brak realnych argumentów trzeba sobie wynagrodzić bluzganiem komuś od wsioków. Muszę cię zmartwić debilu bo ja wsiokiem nie jestem tylko od urodzenia mieszkam w Jaworznie i tak jak moi rodzice z niego pochodzę. Ty za to mi się wydaje jesteś typowym przedstawicielem "miastowych" mieszkańców Jaworzna. Potomkiem tych którzy przyjechali do Jaworzna zapier..lać i rodzić takich kretynów jak ty.
I jak debilu nie rozumiesz jak ci piszę, że nie mieszkam w Jeleniu to zapytaj swojej niezrównoważonej psychicznie lady pseudo dentystki gdzie mieszka to ułatwi ci to lokalizację bo jak wcześniej ci napisałem jestem jej sąsiadem.
I nie wypisuj mi tutaj jakichś bzdetów o paczkach czy innych pierdołach.
Zadałem ci proste pytanie na które jełopie nie potrafisz odpowiedzieć.

Co ty masz kretynie z tymi paczkami? Najpierw płakałeś, że dostałeś marną paczkę na elektrowni, teraz płaczesz, że ktoś jakiemuś dziecku paczki nie dał.
Masz na tle tych paczek jakieś skrzywienie psychiczne. Może to się da wyleczyć debilu. hehehe
Może ktoś kiedyś w paczce da ci rozum to zaczniesz pewne fakty kojarzyć.
Co do posądzanie kogoś o miejsce zamieszkania to powiem tak. Nie każdy tak jak tadek i inni adoratorzy twojej przyjaciółki mają umiejętności z Narnii - przechodzenia przez szafę i znajdowania się w krótkim czasie w dwóch różnych miejscach.

Pewnie debil jak był mały to paczek nie dostawał i ma teraz skrzywienie psychiczne. Dodatkowo pracuje na elektrowni i też go biedaka wykorzystują. Jest zwykłym szarym pracownikiem zakompleksionym to i paczki marne dostaje.

Po tych zdziecinniałych zdrobnieniach, pretensjach z paczkami i ogólnie dennym poziomie można stwierdzić, że kasza to niezrównoważona psychicznie dentystka albo jej asystentka lub przyjaciólka w niedoli ograniczona psychicznie lub ksiądz.
Jedno jest pewne, że nawet najgłupszy pracownik elektrowni (facet) nie wypisywał by takich debilizmów. heheheh
Dziwi mnie tylko że tak psychiczne laski nauczyły się korzystać z internetu.
Ale jakoś sobie trzeba brak pacjentów rekompensować, żeby z nudów nie zgłupieć jeszcze bardziej.

Całkiem możliwe. Jak widzę tą laskę pod domem i słucham jej głupich tekstów to całkiem możliwe. Poziom zero. Nie mówiąc już o tym towarzystwie co się tam kręci.

Panowie a nie myśleliście o nakręceniu serialu? Napisaniu tasiemcowego opowiadania? Komiksu? Redakcji przecież brakuje tematów. Walą po 3 monotematyczne "listy do redakcji" w wydaniu. Taka lokalna "Moda na sukces" byłaby panaceum na wszelkie zło jakie ostatnio spadło na umęczoną głowę naczelnego. No i stały poziom przekazu zostałby długo utrzymany.

Kiedyś w tv leciały 2 odcinki tego serialu ale po tych 2 odcinkach stwierdzono, że bohaterka jest niezrównoważona i zaprzestano emisji kolejnych odcinków. A szkoda bo serial zapowiadał się bardzo ciekawie.

jawman@poczta.jaw.pl napisał(a):Kiedyś w tv leciały 2 odcinki tego serialu ale po tych 2 odcinkach stwierdzono, że bohaterka jest niezrównoważona i zaprzestano emisji kolejnych odcinków. A szkoda bo serial zapowiadał się bardzo ciekawie.

trzeba było wystąpić i pokazać zakazaną m..dę, pokazać jaki kulturalny i elokwentny jesteś i powiedzieć jak to dzieci same nie chciały do domu ( bunkra ) z kamerami i podsłuchem wracać.