Strona 17 z 19

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 9 kwi 2014, o 07:05
przez jawman@portal
fireword@portal napisał(a):I zaś 3 największe ofermy tego miasta zaczynają swoje modły. A w temaciku specjalnie dla nich jakoś gorzej im szło. Tragedia debilki....

Sam jesteś debilem i ofermą.

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 9 kwi 2014, o 07:17
przez jawman@portal
kasza@portal napisał(a):
Po kilku dniach ktoś wreszcie ciebie zaliczył i miałeś dostęp do mózgu. Trochę to trwało aby do tej pustej pały cokolwiek doszło. Inteligencja aż tryska z twoich przemyślanych wypowiedzi. Ale pomimo wysiłków poziom twoich wypocin bardzo skromniutki.

Widzę pajacu, że po kontaktach z twoją oblubienicą wszystko ci się kojarzy z zaliczaniem. Na nieszczęście dla ciebie łajzo nie tylko ty ją zaliczałeś i nie tylko ty ją będziesz zaliczał. Taki to typ laski co lubi być zaliczany przez wszystkich. :D
ciebie też jełopie chłopaki na elektrowni zaliczali pod prysznicem i ci fobie jak ty to nazywasz pozostały. :D

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 9 kwi 2014, o 13:52
przez jawman@portal
No co tam? zastanawiasz się jełopie nad odpowiedzią czy poszedłeś się poradzić do swojej walniętej oblubienicy?
Czy może wpierdzielasz mączkę kostną do kotła? Bo tak nic pajacu nie komentujesz.

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 9 kwi 2014, o 17:05
przez kasza@portal
jawman@portal napisał(a):No co tam? zastanawiasz się jełopie nad odpowiedzią czy poszedłeś się poradzić do swojej walniętej oblubienicy?
Czy może wpierdzielasz mączkę kostną do kotła? Bo tak nic pajacu nie komentujesz.


zastanawiałem się kiedy ruszysz resztki rozumu. Ale wolisz mieć dostęp do mózgu od strony swojego odbytu i czekasz aż ktoś ciebie zaliczy i będziesz miał o czym pisać. Nie masz pomysłu na pisanie to powtarzasz stare wątki. Może moja oblubienica jest walnięta,że kiedyś była takim czymś. Ale jak widać wyleczyła się z tego czegoś.

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 10 kwi 2014, o 06:18
przez jawman@portal
A ta kasza znowu o tym zaliczaniu. Widzę, że qrestwo jednak jest głęboko zakorzenione. Może dzisiaj ci się pajacu przytrafi znowu jakiś seks pod prysznicem w robocie. Pogoda kiepska to chłopaki będą się nudziły na elektrowni.
Oblubienica się wyleczyła z qrestwa. Dobre. Fajnie poczytać coś takiego z rana. hahaha

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 10 kwi 2014, o 07:38
przez ganicus@portal
kasza@portal napisał(a):Może moja oblubienica jest walnięta,że kiedyś była takim czymś. Ale jak widać wyleczyła się z tego czegoś.


W końcu jej jakiś wąsiasty podstarzały lowelas założył pas cnoty czy była na jakimś leczeniu odwykowym z nimfomanizmu? :D hehehe

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 10 kwi 2014, o 17:50
przez kasza@portal
jawman@portal napisał(a): Widzę, że qrestwo jednak jest głęboko zakorzenione. Może dzisiaj ci się pajacu przytrafi znowu jakiś seks pod prysznicem w robocie. Pogoda kiepska to chłopaki będą się nudziły na elektrowni.
Oblubienica się wyleczyła z qrestwa. Dobre. Fajnie poczytać coś takiego z rana. hahaha


w twojej rodzinie na pewno. A o przytrafianiu pod prysznicem ty nie mas równego

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 11 kwi 2014, o 06:34
przez jawman@portal
U mnie w rodzinie pajacu nigdy nie było qrestwa. Inne rodziny jak np rodzina twojej oblubienicy za to są znane z tego od pokoleń.
Co do prysznica to ja w przeciwieństwie do ciebie jełopie nie muszę się kąpać po robocie bo nie zapier..lam za fizola na elektrowni. :D

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 11 kwi 2014, o 07:36
przez ganicus@portal
Co tam, że prababka, babka i matka uprawiały najstarszy zawód świata. Ważne że titina się z tego wyleczyła :D
Teraz będzie żyła w cnocie. W końcu miała chłopaka księdza to ją rozgrzeszył. :D

Re: Seria włamań w Ciężkowicach

PostNapisane: 11 kwi 2014, o 19:31
przez kasza@portal
ganicus@portal napisał(a):Co tam, że prababka, babka i matka uprawiały najstarszy zawód świata. Ważne że titina się z tego wyleczyła :D
Teraz będzie żyła w cnocie. W końcu miała chłopaka księdza to ją rozgrzeszył. :D


wystarczy, że miała chłopaka jak i męża buca i pedała to ją kompletnie wyleczyło