Odbyło. Kluby zbuntowanych radnych przysłały po jednym delegacie. Na sali tłum ludzi.
Na jego widok stchórzył Tarabuła. Wstał, złotousto coś powiedział i wyszedł.
Radnym zostały głosami naczelników wydziałów i dyrektorów przedstawione szczegółowo konsekwencje wprowadzanych zmian.
Powaga zgromadzenia została "zakłócona" raz - owacjami po wystąpieniu Tomasza Jewuły, dyrektora MZNK. Przez resztę czasu tłum milczał wymownie.
Radni delegaci dostali propozycje zagospodarowania nadwyżki i poszli przekazać je pozostałym.