Nowy rok 2014 przywitaliśmy na rynku
Napisane: 1 sty 2014, o 17:57
KOMU TEN WODZIREJ Z BOŻEJ ŁASKI ZADEDYKOWAŁ TO STO LAT ????? ŚMIECH NA SALI !!!! ANI WE WROCŁAWIU ANI W KRAKOWIE TEGO NIE ŚPIEWALI Ładny obciach !
pawel123@poczta.jaw.pl napisał(a):KOMU TEN WODZIREJ Z BOŻEJ ŁASKI ZADEDYKOWAŁ TO STO LAT ????? ŚMIECH NA SALI !!!! ANI WE WROCŁAWIU ANI W KRAKOWIE TEGO NIE ŚPIEWALI Ładny obciach !
kj@poczta.jaw.pl napisał(a):tylko pomysł z podaniem kevinovi aistonowi prochów przed północą uważam za chybiony ;)
barbarella@poczta.jaw.pl napisał(a):Coście się tak uczepili Kewina.Spróbujcie mówić bezbłędnie po angielsku.A co jest złego w zaśpiewaniu toastu Sto Lat z okazji powitania Nowego Roku.Prawda jest taka że jak niema się czego przyczepić to szuka się na siłę dziury w całym.Mnie brakowało tylko życzeń noworocznych od pana prezydenta.
wodnik78@jawnet.pl napisał(a): Jak sie żegna stary rok to nie śpiewa sie aby żył nam sto lat (zwłaszcza ze juz sie kończy ) bo to nie imieniny lub urodziny a sylwester :)
barbarella@poczta.jaw.pl napisał(a):Coście się tak uczepili Kewina.Spróbujcie mówić bezbłędnie po angielsku.A co jest złego w zaśpiewaniu toastu Sto Lat z okazji powitania Nowego Roku.Prawda jest taka że jak niema się czego przyczepić to szuka się na siłę dziury w całym.Mnie brakowało tylko życzeń noworocznych od pana prezydenta.
np.aniolkipis napisał(a):
Z całym szacunkiem, ale transmisję chyba oglądałeś w necie... Braw nie było. Może 3-4 osoby, gwizdów też nie, może 4-5. Ten sepleniący idiota na scenie tak to poprowadził, że nie pozwolił Silbertowi na złożenie życzeń, tylko liczenie do tyłu od 10? Bo nawet tego nie potrafił wyraznie wyartykułowaćreszta tak sobie