forum.jaw.pl

Około tysiąca jaworznian składało sobie życzenia na jaworznickim rynku. Pierwsza tego typu impreza na odnowionej płycie może zostać uznana za udaną. Tuż przed północą zagrał zespół Universe i zamurowano kapsułę czasu.

Tysiąca? Powiedziałbym, że kilku tysięcy. Takiego tłumu nie było na rynku od 1 maja 1988 roku.

Zdjęcie z forum wieżowców.

Czytając repertuar całej imprezy nastawiałem się na całkiem udaną wtope na początek roku ale imprezka nawet wyszła całkiem fajnie aa tylko pomysł z podaniem kevinovi aistonowi prochów przed północą uważam za chybiony ;) poza tym imprezka była zajebista.
http://youtu.be/UjQNWhiuDZw

galeria zdjęć:
http://www.galeria.imprezy.jaworzno.pl/thumbnails.php?album=1076

Chyba zzielenieli ze złości Ci, którzy liczyli że się nie uda. Najgorsze to to, że Prezydent Miasta zebrał oklaski od mieszkańców miasta. Jak ten niewątpliwy sukces przełknąć i obrócić w porażkę ?.

Okropni jesteście. Przecież wyraźnie jest napisane, że około tysiąca sobie składało życzenia. Pozostałe parę tysięcy obecnych nie składało sobie życzeń, więc o nich nie napisano

barton@jawnet.pl napisał(a):Chyba zzielenieli ze złości Ci, którzy liczyli że się nie uda. Najgorsze to to, że Prezydent Miasta zebrał oklaski od mieszkańców miasta. Jak ten niewątpliwy sukces przełknąć i obrócić w porażkę ?.

Z całym szacunkiem, ale transmisję chyba oglądałeś w necie... Braw nie było. Może 3-4 osoby, gwizdów też nie, może 4-5. Ten sepleniący idiota na scenie tak to poprowadził, że nie pozwolił Silbertowi na złożenie życzeń, tylko liczenie do tyłu od 10? Bo nawet tego nie potrafił wyraznie wyartykułowaćreszta tak sobie

aniolkipis@poczta.jaw.pl napisał(a):

barton@jawnet.pl napisał(a):Chyba zzielenieli ze złości Ci, którzy liczyli że się nie uda. Najgorsze to to, że Prezydent Miasta zebrał oklaski od mieszkańców miasta. Jak ten niewątpliwy sukces przełknąć i obrócić w porażkę ?.

Z całym szacunkiem, ale transmisję chyba oglądałeś w necie... Braw nie było. Może 3-4 osoby, gwizdów też nie, może 4-5. Ten sepleniący idiota na scenie tak to poprowadził, że nie pozwolił Silbertowi na złożenie życzeń, tylko liczenie do tyłu od 10? Bo nawet tego nie potrafił wyraznie wyartykułowaćreszta tak sobie

Rzeczywiscie, ogromu braw dla prezydenta nie było. Chyba ze to echo dało taki efekt Co do prowadzącego to rzeczywiscie, mogli sie o lepszego postarać bo nic ciekawego on nie wnosi w ten rodzaj imprezy a tylko ten sam zestaw żartów od kilku lat ma i gwiazdorzy jak reszta celebrytów.

No tak. To pewnie echo wśród kamienic. Gwizdy bardziej słychać od oklasków. To zrozumiałe.

Impreza na miarę "naszych" urzędasów była dobra, a nawet bardzo dobra. Ponieważ sylwester ogólnodostępny i darmowy, z czego należy się cieszyć, należał do udanych, to idąc tropem imprez darmowych, ogólnodostępnych w mieście, następny "sylwek" będzie już płatny, aby w późniejszych latach zaniknąć jak inne imprezy ("Zakończenie wakacji", "Dni Jaworzno", "Festiwal Energii" itp.), lub połączono w jedną na dodatek w pewnej części płatnej.