hawkmoon@poczta.jaw.pl napisał(a):Taka jeszcze informacja z dzisiejszej narady po-imprezie-masowej - o samej północy było ponad siedem tysięcy ludzi wg. obliczeń policji. W tym 4,6 tys. za barierkami strefy bezbutelkowej. Pozostali świętowali pod biblioteką z szampanami.
Firma ochroniarska, który niejeden sylwester widziała nie mogła się nadziwować jak grzecznych obywateli ma nasze miasto.
Niestety nie udało się przebłagać strażaków, żeby pozwolili robić pokaz sztucznych ogni w innym miejscu niż na policji. Za dużo łatwopalnych dachów z papy w okolicy Rynku. Groziłoby to dodatkowymi pokazami ogień, światło (niebieskie migające)i dźwięk :D
Mnie zawsze to interesuje, w jaki sposób jest liczona liczba osób na tego typu imprezach jak np. sylwester. Bo przecież nie jest biletowana ani nie było np. specjalnych bramek które mogły by liczyć liczby wejśc jak i wyjść. Ile osób liczy ludzi i czy nie liczyli tych samych ludzi bo jesli tak to rzeczywiscie mogło byc wiele tysiecy u nas