barton@jawnet.pl napisał(a):Na jedno dobrze, że odwołano panią Zuber. Nie wiedziałabyś do dzisiaj, że jest taki przedmiot w szkole, który uczyła się twoja córka. A to że musi brać korepetycje, to rzecz normalna. Nie wszystkie dzieci potrafią szybko wchłaniać wiedzę. Być może twoje dziecko nie należy do najlepszych uczni, czasami trzeba się pogodzić z tą świadomością. Historia, to jednak trudny przedmiot. Skoro pani Zuber ją źle uczyła, to po kiego na maturę z tego przedmiotu startuje. Już wiem !. Eureka !. Po prostu chciałaś tutaj kolejny raz panią Zuber zdyskredytować.
Większość lekarzy też pracuje na kilka etatów. Potrafią w miesiącu wyrabiać 600 godzin !. Jak myślisz. Są dobrymi lekarzami, czy taka ilość godzin całkowicie ich dyskredytuje ?. A może są to tylko godziny na papierze, potrzebne do listy płac ?. Myślenie nie boli. Pomyśl.
Rózni są lekarze bo wiadomo jak jest. Niektórzy są dobrzy a niektórzy to nawet recepty nie potrafią dobrze wypisać bo piszą w pospiechu. A do czego im sie spieszy. do kolejnej pracy ? Czasami jest tak ze i o dobrą godzine potrafia sie spóznić. Podobnie jest z nauczycielami. Niektórzy potrafią rózne rzeczy wytłumaczyć jak i jest dobry kontakt miedzy nauczycielem a uczniem a do niektórych to strach podejść :)