Tramwaj w Jaworznie to nie żart

przez **nemo@portal** » 3 sty 2014, o 17:03

no trzeba przyznać, że z wypowiedzi Pavla "wychodzi" jego geniusz, w każdym mieście, każdej wiosce - mkną po szynach niebieskie tramwaje :ugeek:

-

Boże chroń nas od takich myślicieli

przez **pavel@portal** » 4 sty 2014, o 20:42

Spokojnie

troche sie zirytowalem ze od tak mozna sobie zginac na chodniku bo kazdy z nas w jakims stopniu jest pieszym a na pasach to jeszcze samemu przez gapiostwo mozna zostac potraconym ale chodnik to juz strefa gdzie samochod ani milimetr nie powinien wjezdzac.
Wiadomo ze pijany motorniczy tez sie moze zdarzyc ale to rzadkosc bo jest w pracy i chcialbym wierzyc ze kazdy przed rozpoczeciem jest badany alkomatem.

W porownujac z tym co bylo (zakorkowane z tranzytem centrum miasta) a tym co teraz i jak sie okazuje ze jest szansa aby bylo jeszcze przyjazniej srodowisku i mieszkancom to takie projekty nalezy mysle wspierac bo podejrzewam ze niektorzy juz przywykli i nie doceniaja tego co sie zmienilo i zmienia w tej dziedzinie.

Nie ukrywam ze mnie jako zwyklego mieszkanca takie wizje fascynuja :) ale znajac zycie to do samego konca beda pesymisci watpiący w sens tego przedsiewziecia tak samo jak z przebudowa rynku.

przez **grisham@portal** » 6 sty 2014, o 15:07

pavel@poczta.jaw.pl napisał(a):Wstrząśnięty tragedia w Kamieniu Pomorskim postanowilem podzielic sie swoimi przemysleniami tymbardziej ze obecnie w naszym miescie trwa dyskusja o tym jak powinna wygladac komunikacja w miescie a ten temat na forum stal sie takim glównym tematem w tej kwesti.

Bywaja sceptycy do opierania komunikacji mieszkancow na tramwajach ale okazuje sie ze kazdy samochod na drodze to nie tylko zagrozenie dla innych uzytkownikow samochodowych ale takze dla zwyklych pieszych ktorzy sa gospodarzami ruchu w kazdym Srodmiesciu. Samochod w Srodmiesciu to powinien byc gosc a pieszy nietykalny Pan majacy wszedzie pierwszenstwo.

Pomijajac juz to ze kierowca po alkocholu wsiada do samochodu a paszer to jeszcze toleruje samemu ryzykujac wyslanie siebie na cmentarz to mam nadzieje ze ten przyklad da wielu pesymistom do myslenia co jest lepsze i bezpieczniejsze dla mieszkancow i calego miasta. Rozwijanie komunikacji indywidualnej aby miedzy innymi debile mogli sie wyszalec i zabijac? czy komunikacji zbiorowej gdzie bezpiecznie,tanio i ekologicznie mozna zorganizowac mieszkancom transport?

Cieszmy sie ze pod katem infrastruktury i komunikacji rozwijamy sie w cywilizowany sposób. Bo prawda jest taka ze miejsca samochodow sa na autostradach,obwodnicach ewentualnie parkingach pod galeriami handlowymi a nie w scislych centrach miast. Dlatego dobrze ze czyni sie starania aby je tam umiejscowic. I cieszmy sie ze taka tragedia ominela nasze miasto. Bo jak bylbym w stanie zrozumiec ze kierowca zabil 6 osob na pasach to gdy stalo sie to na chodniku jest to dla mnie jak jakas wirtualna gra komputerowa.

Wiem ze nie zmienimy odrazu mentalnosci naszego narodu i jeszcze przez lata na polskich drogach bedzie towarzyszylo chamstwo i brawura to przynajmniej poczynmy starania aby przynajmniej przemieszczanie sie po naszym miescie zarowno dla pieszych jak i kierowcow bylo zblizone do cywilozowanych bezpiecznych standardow.

PS Wpis pisany pod wplywem emocji ale mam nadzieje ze da nieprzekonanym do myslenia i tak jak niektorzy nie byli przekonani do przebudowy rynku tak oby za pare lat wszyscy bylibysmy dumni ze przemieszczanie sie po Jaworznie jest bezpieczne,plynne i przyjemne a odwiedzajacy nasze miasto sąsiedzi z zazdroscia i niedowierzaniem beda spoglądali.

Taka mała dygresja co do w/w rozwarzań

http://wiadomosci.onet.pl/lodz/tragiczny-wypadek-w-centrum-lodzi-maszynista-byl-pijany/585qm

przez **nemo@portal** » 6 sty 2014, o 17:25

no i co geniuszu Pavle - http://raportdrogowy.interia.pl/news-tramwaj-zderzyl-sie-z-samochodem-dwie-osoby-nie-zyja,nId,1084324 :!:

tak dobrze po głowie - nie w środkach komunikacji publicznej tkwi rozwiązanie ale w głowach - a z twoją jest coś nie tak, trzeba myśleć człowieku, to niekiedy boli, ale staraj się.

przez **user1@portal** » 7 sty 2014, o 17:10

No właśnie - w mediach przedstawiono to trochę tak (tzn. nagłośniono odpowiednie fakty) jakby pijani motorniczowie byli podobnym zagrożeniem na drogach jak pijani kierowcy. Ja się pytam - dlaczego w co popularniejszych mediach jakoś nie widać np. cotygodniowych raportów podsumowujących, ile śmiertelnych ofiar zebrał ruch samochodowy? Przecież trup ściele się tak gęsto, że co tydzień żałobę narodową można by ogłaszać (ginie prawie 70 osób). Na wojnie w Wietnamie rocznie ginęło średnio ok. 4400 amerykańskich żołnierzy. Na polskich drogach w 2011 r.? Prawie 4200 cywilów (o rannych to już nawet nie wspominam).

A już jak z powodu jakiejś świńskiej grypy ktoś kichnie, to cała Polska postawiona na równe nogi.